To było potężne uderzenie. Traktor rozpadł się na części
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 3 lipca wieczorem na drodze powiatowej Krekole-Stoczek Klasztorny (pow. lidzbarski, woj. warmińsko-mazurskie). Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący traktorem z przyczepą nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu osobowemu volvo.
Tym samym, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, doprowadził do kraksy. Siła zderzenia obu pojazdów była tak duża, że ciągnik przewrócił się do przydrożnego rowu i rozpadł się na części.
Autobus uderzył w traktor z przyczepą. Rolnik zginął na miejscu
Dzień wcześniej w miejscowości Ocieka pod Ropczycami (woj. podkarpackie) kierowca ciągnika rolniczego, podczas skręcania, uderzył w wyprzedzającego go fiata. Badanie stanu trzeźwości 45-letniego traktorzysty wykazało u niego promil alkoholu.
Podczas kontroli okazało się również, że posiada on zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a jego ciągnik nie był zarejestrowany i nie posiadał ubezpieczenia. Teraz mieszkaniec gminy Ostrów poniesie odpowiedzialność przed sądem.
Traktor dosłownie zmiażdżył 18-latka
Stanie przed nim zapewne także traktorzysta zatrzymany przez policjantów z komendy w Polkowicach (woj. dolnośląskie).
Według ich wstępnych ustaleń, kierujący ciągnikiem rolniczym wraz z naczepą wypełnioną drewnem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Volkswagen. Mężczyzna wydostał się z kabiny ciągnika i uciekł z miejsca zdarzenia.
Świadkowie opisali jednak jego wygląd i ubiór, toteż stróżom prawa łatwiej było ustalić dane personalne. 42-latek z Chocianowa został zatrzymany w miejscu zamieszkania.
- Funkcjonariusze podczas rozmowy wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Badanie alkomatem w chwili zatrzymania wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - podaje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl