Sprawa zabitego żurawia. Policja zatrzymała 60-latka

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
29-05-2020,14:40 Aktualizacja: 29-05-2020,14:46
A A A

60-letni gospodarz został zatrzymany do sprawy "ukrzyżowanego" żurawia na polu w powiecie mińskim (woj. mazowieckie). Jak zeznał nie uśmiercił ptaka, a jedynie wykorzystał go do odstraszania innych.

Dostrzeżony na polu martwy żuraw miał poprzywiązywane do drewnianych palików skrzydła i łeb. Wszystko wskazywało na to, że zginął w męczarniach.

Żuraw "ukrzyżowany" na polu

Martwego żurawia ze skrzydłami i łbem poprzywiązywanymi do drewnianych palików znaleziono na jednym z pól w powiecie mińskim (woj. mazowieckie).   O sprawie poinformował na swoim facebookowym profilu Komitet Ochrony Orłów...

Jak powiedział Polsatowi News st. asp. Marcin Zagórski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim mundurowi bardzo szybko ustalili, kto może mieć związek z tym zdarzeniem.

- To 60-letni mężczyzna, który został zatrzymany i trafił na komisariat, gdzie został przesłuchany. Z jego wersji wynika, że znalazł martwego ptaka i wykorzystał go do wypłoszenia innego ptactwa przed niszczeniem pola - poinformował.

Zapewnił, że te zeznania będą weryfikowane, a zwłoki ptaka trafiły na sekcję.

Dopiero ostateczne ustalenia dadzą odpowiedź na pytanie, czy i jakie zarzuty usłyszy 60-letni gospodarz.

- Mówimy o odpowiedzialności za przestępstwo znęcania się nad zwierzętami, czyli z ustawy o ochronie zwierząt, bądź z ustawy o ochronie przyrody, ponieważ żuraw jest gatunkiem prawnie chronionym - podkreślił Zagórski.

szkody w uprawach, dzika zwierzyna, dzikie ptactwo, ministerstwo środowiska, krir

Zwierzęta i dzikie ptactwo stołują się na polach. A odszkodowań nie ma

Temat szkód wyrządzanych w uprawach przez dzikie zwierzęta wraca jak bumerang, ale też zwierzęta jak bumerang wracają stołować się na polach rolników. Szkody są, a odszkodowań brak. Do tego dochodzą jeszcze absurdy. Jeden z nich...

Odcinając się od takich "metod" ograniczania strat na polach, trzeba podkreślić, że dzikie ptactwo mocno "podskubuje" portfele rolników. Problem rekompensat za takie szkody od lat pozostaje nierozwiązany, mimo licznych apeli ze środowisk rolniczych.

W związku z wnioskami wojewódzkich izb rolniczych z całego kraju, Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił po raz kolejny do ministra środowiska o wprowadzenie zmian do przepisów o ochronie przyrody, aby umożliwić rolnikom uzyskanie odszkodowań za szkody wyrządzone w uprawach rolnych i stawach przez ptaki chronione.

"Problem dotyczy głównie żerowania gęsi, żurawi i łabędzi, które podczas przelotów łączą się w duże stada i dokonują znacznych zniszczeń. Również wzrastająca populacja tych zwierząt, osiadając i bytując w dogodnych dla siebie warunkach, powoduje systematyczne szkody" - czytamy w wystąpieniu KRIR.
 

Poleć
Udostępnij