Rzeki i zbiorniki sprawdzone. Pracownicy Wód Polskich czopują nielegalne wyloty
Blisko 3000 nielegalnych urządzeń wodnych jest do likwidacji – poinformowało Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie po przeprowadzonej weryfikacji 26 864 wylotów uchodzących do rzek, jezior i innych zbiorników wodnych w całej Polsce.
Co istotne, większość ze skontrolowanych wylotów jest jednak legalna i posiada aktualne pozwolenia wodnoprawne. Natomiast jeżeli właściciel nie zalegalizował takiego urządzenia, wszczynane są postępowania w sprawie jego likwidacji. Przy czym dopiero decyzja organów nadzoru budowlanego pozwala trwale usunąć nielegalny wylot ze skarpy czy dna rzeki lub zbiornika wodnego.
Czopowanie nielegalnych wylotów
„Aktualnie pracownicy Wód Polskich prowadzą blisko 3400 takich postępowań, z czego 2855 spraw dotyczy już etapu likwidacji urządzeń wodnych. W ponad 200 przypadkach jednostki Wód Polskich zgłosiły sprawy organom ścigania, czyli policji” – wymienia w komunikacie państwowe gospodarstwo.
Kto truje rzeki? Wody Polskie sprawdzają rury
Jak dodaje, w związku z zeszłorocznym masowym śnięciem ryb na Odrze, Wody Polskie skontrolowały 6160 wylotów w dorzeczu Odry. Jedynie 28 z nich zostało sklasyfikowanych jako nielegalne i czynne, a w konsekwencji zostały zgłoszone stróżom prawa jako przypadki możliwości popełnienia przestępstwa środowiskowego. Dodatkowo na Kanale Gliwickim zidentyfikowano 51 wylotów, z których tylko 2 nie posiadały aktualnych pozwoleń.
„Od połowy marca 2023 r. pracownicy terenowi Wód Polskich rozpoczęli akcję czopowania nielegalnych, nieaktywnych wylotów. Działanie to ma za zadanie ujawnić ewentualnych właścicieli. Natomiast wyloty, których legalność wciąż budzi wątpliwości, zostały poddane szczegółowej analizie. Do tej pory zaczopowano 28 wylotów, w pierwszej kolejności tych cieknących, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie” – wskazują Wody Polskie.
Zgłaszajmy potencjalnych trucicieli
I apelują, że w przypadku, gdy jesteśmy świadkami podejrzanego procederu mogącego potencjalnie zatruwać środowisko wodne, należy niezwłocznie zgłosić takie zdarzenie do właściwego miejscowo wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska (lub online przez formularz „Zgłoś interwencję”) oraz powiadomić najbliższy nadzór wodny lub zarząd zlewni Wód Polskich.
„Pamiętaj! Jeśli nie złożysz wniosku o legalizację urządzenia wodnego, jednostka Wód Polskich wyda ci decyzję o obowiązku likwidacji tego urządzenia. Ponadto samowola grozi karą aresztu, ograniczeniem wolności albo grzywną. Zalegalizuj swoje urządzenie wodne, kontaktując się z najbliższą jednostką PGW Wody Polskie w terenie” – uczula gospodarstwo.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
