Rolnicy tracą pieniądze i czas. Daleka droga do przeglądu ciągnika
Badanie techniczne ciągników rolniczych znowu będzie można przeprowadzać na podstawowych stacjach kontroli pojazdów, a nawet... poza nimi. Znowelizowane przepisy trafią do konsultacji publicznych prawdopodobnie jeszcze w pierwszym kwartale br.
Od 1 stycznia (po zmianie przepisów) do kontroli technicznej pojazdów powyżej 3,5 tony upoważnione są jedynie okręgowe stacje. Ze względu na koszta i stracony czas to prawdziwy cios dla rolników, którzy muszą pokonywać często kilkadziesiąt kilometrów, by dotrzeć do stacji zlokalizowanej najczęściej w mieście.
Przegląd techniczny poza stacją kontroli? To całkiem możliwe
Przed wejściem w życie znowelizowanego prawa o ulżenie m.in. rolnikom w tej sprawie występowało Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP, popierane przez Krajową Radę Izb Rolniczych.
"Takie przepisy mogą przyczynić się do tego, że przy konieczności przeprowadzenia badań technicznych ciągników rolniczych i przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t, zostanie niejednokrotnie spowolniony ruch drogowy na terenie całego kraju" - pisano wówczas do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Resort zapowiedział, że szybko wprowadzi odpowiednie zmiany. "Jedną ze zmian proponowanych w projekcie będzie wprowadzenie możliwości przeprowadzania badań technicznych ciągników rolniczych i przyczep rolniczych poza stacją kontroli pojazdów" - poinformowali urzędnicy.
Mijają jednak miesiące, a rolnicy wciąż muszą planować dalekie podróże do okręgowych stacji. - Będę musiał chyba jechać do Mławy. To 20 kilometrów, a wcześniej do stacji miałem tylko 5. Podejrzewam, że część rolników w ogóle przestanie przeprowadzać badania, zwłaszcza kiedy termin badania wypadnie latem, gdy na polach jest pełno roboty - mówi Krzysztof Makowski, rolnik z powiatu mławskiego (woj. mazowieckie).
Volkswagen manipulował także pojazdami w Europie
Podobne problemy mają rolnicy w całej Polsce, więc zarząd KRIR zwrócił się do ministerstwa infrastruktur z ponownym apelem "o przywrócenie poprzedniego stanu prawnego, dopuszczającego badania m.in. ciągników rolniczych w podstawowych stacjach kontroli pojazdów, bądź wprowadzenie zwolnienia pojazdów rolniczych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony z obowiązku przeprowadzania badań w stacjach kontroli pojazdów".
W odpowiedzi resort poinformował, że prowadzone są prace nad nowelizacją przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz aktów wykonawczych. "Resort infrastruktury przekazał, że w przedmiotowej nowelizacji planuje się wprowadzenie możliwości przeprowadzania badań technicznych ciągników rolniczych i przyczep rolniczych zarówno w podstawowej stacji kontroli pojazdów jak i poza nią oraz że przygotowany projekt ustawy zostanie przekazany do zaopiniowania samorządu rolniczego w ramach konsultacji publicznych najprawdopodobniej w pierwszym kwartale" - podaje KRIR.