Rolnicy rozżaleni. Dostali odmowy wypłaty z tytułu "nadzwyczajnego wsparcia"

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
17-05-2023,9:55 Aktualizacja: 17-05-2023,9:57
A A A

Otrzymujemy bardzo wiele sygnałów od rozżalonych rolników, którzy otrzymali odmowę wypłaty środków w zakończonym działaniu „Nadzwyczajne tymczasowe wsparcie dla rolników, mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw szczególnie dotkniętych wpływem rosyjskiej inwazji na Ukrainę” – pisze Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR).

Podaje przykład powiatu leszczyńskiego, wciąż jeszcze stanowiącego zagłębie trzodziarskie, gdzie na 380 wniosków wydano 58 decyzji odmownych, tj. w przypadku 15,26 proc. wszystkich wniosków. Jak wskazuje Izba, są to zwykle gospodarstwa o niewielkiej powierzchni gruntów rolnych - do 10 ha, gdzie głównym źródłem dochodów jest produkcja zwierzęca, w tym produkcja trzody chlewnej.

pomoc suszowa, susza rolnicza, wir, wielkopolska izba rolnicza

Resort zapomniał o obiecanej pomocy suszowej? WIR interweniuje

Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR) przypomina, że w ubiegłym roku ówczesny minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk zadeklarował uruchomienie kolejnej odsłony pomocy dla rolników poszkodowanych przez suszę w 2022...

Brak dwóch upraw decyduje

„Powodem odmowy jest brak minimum dwóch upraw. Ta zasada zazielenienia nie obowiązywała rolników, których wielkość gospodarstw nie przekraczała 10 ha. W związku z tym nie rozumiemy, dlaczego znalazła się w tym rozporządzeniu. Jest to naszym i rolników zdaniem głęboko niesprawiedliwe i dyskryminujące. Uważamy, że sama produkcja w cyklu zamkniętym jest dostatecznie prośrodowiskowa i proklimatyczna, ażeby móc uruchomić wsparcie dla takich gospodarstw w ramach PROW” – argumentuje w swoim serwisie internetowym WIR. 

Trzeba ponowić nabór wniosków

Zwróciła się ona do ministra rolnictwa z prośbą o ponowny nabór wniosków dla producentów trzody chlewnej w cyklu zamkniętym, którzy otrzymali decyzje odmowne, a nadal prowadzą produkcję.

„Prosimy, aby w kolejnym planowanym naborze, usunąć z rozporządzenia ten warunek, który był podstawą do odrzucenia wniosków. Wielkopolska Izba Rolnicza wielokrotnie informowała Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi o dramatycznej zapaści na rynku trzody chlewnej. Statystyki wyraźnie pokazują spadek pogłowia oraz spadek liczby stad. Rośnie ujemny deficyt w handlu wieprzowiną. W takiej sytuacji mądra kontynuacja pomocy dla producentów trzody chlewnej w cyklu zamkniętym jest niezwykle potrzebna i powinna być pozbawiona zbędnych barier biurokratycznych” – przekonuje wielkopolski samorząd rolniczy.

Pełną treść jego wystąpienia można znaleźć tutaj.

Poleć
Udostępnij