Rolnicy giną na drogach. Najczęściej, gdy jadą do urzędów
Na przestrzeni 5 ostatnich lat ponad 300 osób ubezpieczonych w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego uległo wypadkom komunikacyjnym, w tym aż 40 ze skutkiem śmiertelnym.
Co ciekawe, najczęściej dochodziło do takich zdarzeń podczas przemieszczania się rolników samochodami osobowymi i ciężarowymi, ciągnikami i rowerami w celu załatwiania spraw urzędowych oraz zakupów środków produkcji.
Pijany traktorzysta wjechał w ścianę marketu spożywczego
"Zwykle były to zderzenia z innymi pojazdami w ruchu, zjechania z drogi i uderzenia w drzewo, najechania na ciągniki zagregowane z maszynami rolniczymi, a także uderzenia w tył tych zestawów podczas skręcania przez rolników w lewo z dróg publicznych do gospodarstwa lub na pole" - podaje KRUS.
Jak jednocześnie wskazuje, przyczyną tych zdarzeń było nieprzestrzeganie przez rolników lub innych użytkowników dróg prawa o ruchu drogowym, w tym: niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, brak oświetlenia pojazdu lub niesygnalizowanie zamiaru wykonywania manewru, czasem utrata przytomności lub zasłabnięcie oraz stan nietrzeźwości i wpływ substancji psychoaktywnych.
"Poszkodowani doznawali urazów wielonarządowych, kończyn, kręgosłupa i rdzenia kręgowego oraz głowy i twarzy" - wymienia Kasa.
I podaje przykłady zdarzeń, gdzie wypłacono jednorazowe odszkodowania z tytułu śmierci na skutek wypadków komunikacyjnych:
Traktorzyści przygnieceni przez maszyny. Jeden nie żyje, drugi ranny
- rolnik pojechał kupić części do maszyn rolniczych. W drodze powrotnej do gospodarstwa doszło do wypadku, w wyniku którego poniósł śmierć na miejscu. Nie zachował należytej ostrożności i uderzył samochodem osobowym w drzewo
- rolnik, jadąc ciągnikiem z opryskiwaczem, nie zachował należytej ostrożności przy przekraczaniu niestrzeżonego przejazdu kolejowego, przez co wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg
- rolniczka wraz z mężem i synem zwozili siano z pola. Po załadowaniu mąż i syn wrócili ciągnikiem do domu, a kobieta wracała pieszo lewą stroną drogi krajowej. Podczas przechodzenia na druga stronę szosy, została potrącona przez nadjeżdżający motocykl
- rolnik, jadąc samochodem osobowym po części do rozrzutnika, nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył w inny samochód osobowy, a następnie w przyczepę ciągnikową
- rolnik kierujący samochodem z przyczepką wykonał manewr zmiany pasa ruchu, nie ustępując pierwszeństwa innemu pojazdowi
KRUS podkreśla, że zapobieganie takim wypadkom komunikacyjnym to przede wszystkim kwestia przestrzegania prawa o ruchu drogowym, tj. m.in.: dostosowania prędkości jazdy do warunków na drodze, stosowania zasady ograniczonego zaufania w stosunku do innych użytkowników drogi i wzmożona uwaga w czasie jazdy, przystępowania do jazdy trzeźwym, wypoczętym i w dobrym stanie psychofizycznym czy wreszcie dbania o właściwy stan techniczny pojazdów i właściwe zabezpieczenie transportowanego ładunku oraz sprawne oświetlenie i oznakowanie pojazdów.
Rolnicy giną najczęściej na drogach jadąc do urzędów urzędowych oraz zakupów środków produkcji.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl