Rolnicy boją się utraty dopłat. Spotkali się z wiceministrem
Rolnicy z okolic Biskupca, Lubawy, Grodziczna i Nowego Miasta Lubawskiego (woj. warmińsko-mazurskie) obawiają się, że stracą część dopłat do uprawy ziemi na obszarach z ograniczeniami naturalnymi (ONW).
Gospodarze spotkali się w tej sprawie z Ryszardem Zarudzkim, wiceministrem rolnictwa - informuje Polskie Radio Olsztyn. Miejscowości z gmin Biskupiec, Grodziczno i Nowe Miasto Lubawskie do tej pory były położne w strefie gruntów ONW.
ONW po zmianach. KRIR ma zastrzeżenia do nowego rozdania
To tereny, na których produkcja rolnicza jest utrudniona ze względu na warunki naturalne. Z tego tytułu, rolnikom, którzy prowadzą tam gospodarstwa, przysługują dodatkowe dopłaty. Dotychczas, w pierwszej strefie ONW wynosiły 189 zł do hektara, a w drugiej 264 zł.
Od początku roku obowiązują nowe sposoby wyznaczania ONW. Zmiany dotyczą głównie obszarów zakwalifikowanych do ONW typu nizinnego oraz ONW ze specyficznymi utrudnieniami.
Niekorzystne zmiany obejmą większość gmin Biskupiec, Nowe Miasto oraz wsie Boleszyn i Kowaliki. Dlatego grupy rolników przesłały oficjalne protesty. Decyzja dotycząca wyznaczania stref ma zapaść do końca marca.
Wiceminister Zarudzki przypomniał, że nowy sposób wyznaczania obszarów ONW to realizacja przepisów Unii Europejskiej. - Współczuję rolnikom, ale prawdą jest, że niemal tyle samo rolników będzie miało to wsparcie ONW, nawet 1 procent więcej. Rozumiem jednak tych gospodarzy, którzy stracą dopłaty.
Dodał, że gminy Biskupiec, Lubawa, Grodziczno i Nowe Miasto Lubawskie otrzymywały wsparcie przede wszystkim ze względu na niewielką gęstość zaludnienia, a nie złą jakość gleby.
Rolnicy, którzy utracą status ONW mają otrzymać dopłaty przejściowe w wysokości 80 proc. dotychczasowych kwot w 2019 roku i około 25 euro na hektar w 2020 roku. Później całkowicie stracą dopłatę za uprawę wymagającej ziemi.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: Polskie Radio Olsztyn