Rodzinna spółka "torfowa". Akt oskarżenia trafił do sądu
15 oskarżonych stanie przed sądem w wyniku zakończonego akcyzowego śledztwa, które prowadzili funkcjonariusze z Placówki SG w Grzechotkach pod nadzorem Ośrodka Zamiejscowego Prokuratury Rejonowej w Ostródzie.
Finałem śledztwa jest akt oskarżenia skierowany do sądu. Według prowadzących sprawę - która miała początek w 2021 roku - śledczych, oskarżeni zajmowali się sprowadzaniem papierosów bez akcyzy i ich sprzedażą.
Połączona akcja służb. Tytoń wart pół miliona zabezpieczony
We wspomnianym 2021 roku funkcjonariusze z Placówki SG w Grzechotkach, wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP, zlikwidowali "rodzinny" biznes.
"Ojciec i dwie córki zajmowali się przemytem papierosów. Funkcjonariusze ujawnili wyroby akcyzowe ukryte w ciężarówce, pod torfem. Ponadto na terenie powiatu ostródzkiego, zatrzymano kolejne osoby zamieszane w rodzinny przemyt wyrobów akcyzowych. Ojcu, jego córkom i pozostałym udziałowcom spółki pomagał Mołdawianin. Założył firmę, którą zarejestrował w województwie mazowieckim. Miał sprowadzać rzekomo torf z Białorusi, pod którym były papierosy bez polskiej akcyzy" - podaje Straż Graniczna.
W toku prowadzonego śledztwa zatrzymano 15 osób. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono prawie 43 tys. zł oraz 500 euro. Prokurator ustanowił ponadto hipotekę przymusową na nieruchomościach gruntowych zabudowanych na kwotę 364 tys. zł.
"W zestawach ciężarowych, pod torfem, ujawniono z kolei łącznie ponad 1,5 mln sztuk papierosów ze znakami białoruskiej akcyzy. Ich wartość oszacowano na ponad milion złotych. 15 oskarżonym, mieszkańcom powiatów: ostródzkiego, elbląskiego, jarosławskiego oraz obywatelowi Mołdawii grozi kara grzywny albo kara pozbawienia wolności do lat 3 lub obie te kary łącznie" - przekazuje SG.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl