Prokuratorskie śledztwo w sprawie zastrzelenia ciężarnej łani

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Ewa Bąkowska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
15-05-2024,9:25 Aktualizacja: 16-05-2024,16:09
A A A

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zastrzelenia ciężarnej łani w lesie – poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

Celem śledztwa jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności związanych ze znalezieniem zwłok zastrzelonej ciężarnej łani jelenia w lesie. Prokuratura Rejonowa w Pleszewie zleciła przeprowadzenie oględzin zwłok zwierzęcia z udziałem biegłego lekarza weterynarii.

W toku tych czynności w ciele łani znaleziono kulę, która została przekazana do badań balistycznych. To pozwoli na ustalenie jednostki broni oraz czy dana broń została zarejestrowana. Zabezpieczono też książkę polowań okolicznego koła łowieckiego i przesłuchano świadków” – powiedział Meler.

Do zdarzenia doszło 28 kwietnia w obwodzie łowieckim 403 w Kowalewie k. Pleszewa. W lesie myśliwy znalazł zastrzeloną łanię, która była ciężarna. O sprawie zawiadomiono policję.

kpp pleszew, zastrzelona łania, łania, jeleń

Policja poszukuje sprawcy zastrzelenia ciężarnej łani jelenia

Policja z Pleszewa (Wielkopolskie) poszukuje sprawcy zastrzelenia ciężarnej łani jelenia. Za ten czyn grozi do 3 lat więzienia - poinformowała PAP oficer prasowy pleszewskiej policji asp. sztab. Monika Kołaska. Według informacji policji,...

Czynności – jak wyjaśnił prokurator – prowadzone są w kierunku art. 35 ustawy o ochronie zwierząt. Zgodnie ze wskazanym artykułem za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy albo znęcanie się nad zwierzęciem grozi do trzech lat więzienia.

Działania policji i prokuratury postanowili wspomóc myśliwi z Koła Łowieckiego 24 Szarak w Kotlinie, na którego terenie znaleziono martwą łanię. W oświadczeniu przesłanym PAP poinformowali, że za wskazanie sprawcy wyznaczyli 5 tys. zł nagrody.

„Dołożymy wszelkich starań, aby wykryć i ukarać sprawcę tego haniebnego czynu” – poinformował łowczy Szymon Półtorak.

Podkreślił, że myśliwym zależy „na dogłębnym wyjaśnieniu tej bulwersującej sprawy”. „Takie patologiczne zachowania musimy piętnować” – oświadczył

Powiedział, że teraz nie można prowadzić działań łowieckich, bo od 15 stycznia do 1 października trwa okres ochronny.

Poleć
Udostępnij