Pociąg uderzył w krowę i wykoleił się. Pasażerowie przeżyli chwile grozy
Na trasie kolejowej między Starą Łubianką a Płytnicą (pow. pilski, woj. wielkopolskie) na tory weszło pozostawione bez opieki stado krów. Lokomotywa potrąciła śmiertelnie jedno ze zwierząt i wykoleiła się.
Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych podał, że pociągiem IC "SZKUNER" podróżowały 204 osoby, ale na szczęście nikomu nic się nie stało - informuje "Gazeta Wyborcza".
Ciągnik zderzył się z pociągiem. Rolnik nie żyje
Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity dodaje, że pasażerowie musieli przesiąść się do innego składu.
- Do Kołobrzegu zabrało ich pendolino. Pociąg dotarł na miejsce w niedzielę nad ranem i miał 430 minut opóźnienia. Obsługa składu zapewniła podróżnym poczęstunek m.in. wodę i gorącą kawę - powiedziała.
Wypadek wydarzył się na bardzo często uczęszczanej trasie, który prowadzi na Pomorze. Spowodował opóźnienia wielu innych pociągów, które musiały jechać zmienioną trasą.
Policja w Pile wszczęła już dochodzenie w sprawie pozostawienia stada zwierząt hodowlanych bez opieki. Zapowiada, że skieruje wniosek do sądu o ukaranie właściciela.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: "Gazeta Wyborcza"