Paliła się wiatrowa turbina. Jedna łopata spadła na ziemię
17 stycznia rano w Goliszewie (pow. kaliski, woj. wielkopolskie) doszło do pożaru turbiny wiatrowej - poinformował kpt. Szymon Zieliński, rzecznik prasowy PSP w Kaliszu.
- Pożar wiatraka był prawdopodobnie spowodowany silnym wiatrem. Wszystko wskazuje, że w maszynie doszło do zwarcia, ale na tym etapie nie można jeszcze tego stwierdzić ostatecznie. Spaliła się jedna łopata, która spadła na ziemię - powiedział strażak.
Dodał, że sytuacja była niebezpieczna, ponieważ wiatrak stoi przy lesie. Były zarzewia ognia, ale sytuacja na szczęście została opanowana. Na miejscu pracowało 8 jednostek PSP i OSP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl