Palikot wie, jak pomóc przetwórcom
Fot. Wojciech Pacewicz/PAP
Postęp w handlu bazarowym i rozwój przetwórstwa rolno-spożywczego może spowodować utworzenie nowych miejsc pracy oraz wzrost dochodów ludności wiejskiej - uważa Janusz Palikot, lider Twojego Ruchu.
Palikot odwiedził w poniedziałek rano targowisko w Opolu Lubelskim. Na konferencji prasowej w Lublinie zwrócił uwagę, że targowiska w Polsce nie zmieniły się od 20 lat. Nadal sprzedaje się na nich te same, nieprzetworzone, produkty, jak jabłka, ziemniaki, inne owoce i warzywa, orzechy, kasze.
- Jeżeli coś jest przerobione, to tylko świeżo tłoczone oleje i sery. Wszystkie inne produkty są nieprzerobione - podkreślił Palikot. Jak zauważył, nadal na bazarach brakuje zadaszeń i sanitariatów, a są to miejsca pracy dla wielu tysięcy ludzi.
- Co przez lata zrobiło PSL, co robiły kolejne ekipy rządzące, żeby dać tym rolnikom szansę na zarabianie więcej niż 30 gr za porzeczki czy 50 gr za ziemniaki - pytał.
Polityk zapowiedział, że klub poselski Twojego Ruchu chce spotkać się z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Markiem Sawickim, aby przedstawić mu swój program naprawy sytuacji w przetwórstwie rolno-spożywczym. Do spotkania według Palikota może dojść w tym tygodniu.
- W związku z wnioskiem PiS i SLD o odwołanie ministra Sawickiego, myśmy zaproponowali spotkanie z Sawickim i dyskusję na temat naszego 5-punktowego planu naprawy sytuacji w przetwórstwie rolno-spożywczym - powiedział Palikot.
Plan, który Twój Ruch ma przedstawić Sawickiemu, przewiduje skierowanie miliarda złotych ze środków europejskich na tworzenie małych przetwórni rolno-spożywczych, umożliwienie rolnikom sprzedaży własnych wyrobów bez kontroli Sanepidu i innych inspekcji, na zasadzie odpowiedzialności cywilnej oraz utworzenie - kosztem 100 mln zł - funduszu promocyjnego polskiej żywności.
Program Twojego Ruchu zakłada preferowanie polskich produktów żywnościowych w dostawach do szpitali, wojska i wszędzie tam, gdzie jest to finansowane przez państwo. Palikot chce też zalegalizowania i ułatwień dla producentów alkoholu z owoców, którzy obecnie wytwarzają go nielegalnie.
Palikot zaznaczył, że projekty aktów prawnych w niektórych sprawach w tym zakresie, już są opracowane. - Pieniądze są, plan jest, projekty ustaw są przygotowane, potrzebna tylko jest wola działania - uważa lider TR.
Zdaniem Palikota wdrożenie tego programu może spowodować 100 do 150 tys. miejsc pracy w przetwórstwie rolno-spożywczym i wzrost dochodów ludności wiejskiej, bo ceny uzyskane za przetworzone już wyroby byłyby wyższe.
- To jest naszym celem, że jak pójdziemy za kilka lat na taki targ w Opolu Lubelskim czy Lublinie, to zobaczymy, że on będzie wyglądał inaczej - przekonywał Palikot.
