Minister ds. UE: Zielony Ład jest taki, jak go wynegocjował poprzedni rząd. Teraz go trzeba zmieniać
Zielony Ład jest taki, jak go wynegocjował poprzedni rząd. Teraz go trzeba niestety zmieniać - powiedział we wtorek w TVN24 minister ds. UE Adam Szłapka, odnosząc się do kwestii protestów rolników.
Szłapka, na uwagę, że klucz do rozwiązania sprawy protestu rolników leży także w Brukseli powiedział, że problem jest "trudny i poważny, zostawiony przez poprzedników".
"I on w Polsce składa się z dwóch elementów: jeden to jest liberalizacja handlu z Ukrainą, która została wprowadzona dwa lata temu. To była wspólna decyzja państw członkowskich, KE, czyli także poprzedniego rządu, która została już bez żadnych warunków wstępnych ani negocjacji przedłużona rok temu. Teraz ta decyzja została przy polskim sprzeciwie przedłużona, ale poprzez polskie bardzo twarde stanowisko jednak w znaczący sposób zmieniona" - powiedział.
Prof. Bórawski: realizację Zielonego Ładu należy odłożyć do zakończenia wojny na Ukrainie
Podkreślił, że rząd, w tym premier i minister rolnictwa prowadzą "szereg rozległych działań" w tym rozmowy w UE, z KE i z ukraińskimi partnerami. Ocenił, że to trudne rozmowy. Podkreślił, że Polska będzie Ukrainie pomagać w kwestiach zbrojeniowych, dostaw broni, ale będzie też właśnie chronić swoje interesy.
Szłapkę pytano, czy w UE jest refleksja, że rolniczych protestów nie da się łatwo przeczekać i trzeba będzie w jakiś sposób wyjść naprzeciw rolnikom.
Minister podkreślił, że postulaty, które rolnicy mają, są dostrzegane.
"To, co jest wyraźne, to znaczy większość państw europejskich widzi, że to w takim formule po prostu nie pojedzie i będzie rozmowa. Dlatego my jakby tutaj bardzo mocno oczekujemy jednak dużej elastyczności. To był błąd, błąd i komisarza (ds. rolnictwa, Janusza) Wojciechowskiego i poprzedniego rządu. Zielony Ład jest taki, jak go wynegocjował poprzedni rząd. Teraz go trzeba niestety zmieniać" - zaznaczył.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś