Krowa wpadła do szamba, koń ugrzązł w gnojowicy
W Brzeznej (pow. nowosądecki, woj. małopolskie) do szamba wpadła krowa, zaś w Nowej Wsi Książęcej (pow. kępiński, woj. wielkopolskie) w zbiorniku z odchodami utknął koń. Na pomoc zwierzętom ruszyli strażacy.
W pierwszym przypadku krowa prawdopodobnie weszła na pokrywę zabezpieczającą zbiornik i na skutek ciężaru wpadła do szamba - informuje portal sadecznin.info
Strażacy wyciągali konia z grzęzawiska. Ciągnik przybył z pomocą
Właściciel nie był w stanie samodzielnie jej wyciągnąć i poprosił o pomoc strażaków. Mężczyzna przed przybyciem zastępów wypompował ze zbiornika płynne nieczystości.
Ratownicy po dotarciu pod wskazany adres, sprawdzili za pomocą miernika czy wewnątrz zbiornika nie znajdują się niebezpieczne gazy. Następnie powiększyli otwór i odgięli pręty zbrojeniowe, które wystawały z płyty.
Jeden z ratowników wszedł do środka i obwiązał zwierzę dwoma pasami, które następnie zostały zamocowane do łyżki koparki. Po półtoragodzinnej akcji krowę udało się wyciągnąć. Na miejsce wezwano weterynarza, aby je przebadał.
O zdarzeniu w Nowej Wsi Książęcej informuje z kolei portal wtk.pl. Ze zbiornika z gnojowicą nie mógł wydostać się koń. Po wypompowaniu odchodów z zagłębienia, wykorzystując pasy strażackie oraz przybyłą na miejsce koparkę zwierzę udało się wyciągnąć.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl