KRIR: trzeba uruchomić aplikację "suszową"
Już najwyższy czas, by umożliwić rolnikom rozpoczęcie procedury szacowania strat z powodu suszy, która zaczyna opanowywać przynajmniej część pól i upraw - uznała Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Rolniczy samorząd zwraca uwagę, że ostatni raport Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa wskazuje, że susza rolnicza wystąpiła prawie we wszystkich województwach, a na największy deficyt wody cierpią zboża jare.
Brak wody coraz bardziej odczuwalny. A ma być jeszcze gorzej
"W związku z powyższym oraz sygnałami wojewódzkich izb rolniczych w sprawie ogromnych strat, jakie powoduje tegoroczna susza, pismem z 25 czerwca Zarząd KRIR zwrócił się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o pilne uruchomienie rządowej aplikacji, umożliwiającej złożenie wniosku o oszacowanie strat spowodowanych przez suszę w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich" - poinformował rolniczy samorząd.
Według wspomnianego raportu IUNG za okres od 21 kwietnia do 20 czerwca największy deficyt wody notowany był na obszarze: Równiny Gryfickiej, Białogardzkiej, Nowogardzkiej, Pojezierzu Drawskim i Ińskim oraz na Wysoczyźnie Łobeskiej (od -170 do -209 mm).
Ogółem występowanie suszy rolniczej stwierdzono na terenie 15 województw w 11 uprawach.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś