Kowalczyk: żywności nam wystarczy, produkujemy więcej niż spożywamy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Aneta Oksiuta PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
06-08-2022,10:00 Aktualizacja: 05-08-2022,11:30
A A A

Mąki nam nie zabraknie, mamy odpowiednie ilości zapasów cukru. Jesteśmy bezpieczni żywnościowo - zapewnił po raz kolejny Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa.

Szef resortu rolnictwa w Polskim Radiu 24 pytany był, czy cena 9-10 zł za kg cukru w sklepie jest z "księżyca", czy realistyczna. - Zapasów surowca mamy odpowiednie ilości. W tej chwili to wraca powoli do normy. Powiedziałbym, że to jest bardziej cena spekulacyjna, niż rzeczywista bo to nie są takie koszty produkcji. Cena 4-5 zł za kg będzie nawet w przyszłym sezonie - powiedział.

import żywności, Jakub Olipra, raport GUS, produkty rolno-spożywcze

Import żywności rośnie szybciej niż eksport. Tak nie było od lat

Niemal o jedną czwartą zwiększył się, w pierwszych pięciu miesiącach roku, eksport polskiej żywności. Wartość wywozu wyniosła 82 mld zł. Ale jeszcze wyższą dynamikę miał... wzrost importu. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", powołując...

Z kolei pytany, czy chleb będzie kosztował 10 zł Kowalczyk powiedział, że to też jest sianie paniki. - Dlatego, że chleb zdrożał już. Zdecydowały o tym głównie ceny energii, chociaż cena zboża i mąki też miała jakiś wpływ. Ale o 10 zł to nie powinniśmy mówić, chociaż nigdy nie wiadomo, jaka będzie sytuacja gazu. Tu nie chciałabym być prorokiem, bo nie wiadomo, co się będzie dalej działo z Putinem, wojną, stawkami gazu - stwierdził.

Minister zapewnił, że mąki nie zabraknie. - W tym roku na szczęście nie było jakiejś głębokiej suszy, jeśli tak, to były to jakieś punktowe zjawiska. Plony rzeczywiście może nie rekordowe, ale odrobinę mniejsze - powiedział. Przyznał, że w Polsce są trzy ogniska suszy: głównie to jest pogranicze południowej Wielkopolski, Dolnośląskie, Zachodniopomorskie, Kujawsko-Pomorskie, "ale nie są to tak obszerne zjawiska, jak np. w roku 2018 czy 2019".

Szef resortu rolnictwa kolejny raz zapewnił, że Polska jest bezpieczna żywnościowo. - Nam żywności wystarcza, a dowodem na to jest to, że produkujemy dużo więcej żywności niż spożywamy. Bezpieczeństwo żywnościowe jest i dla Polaków, i dla przybyszów z Ukrainy - powiedział.
 

Poleć
Udostępnij