Konopie indyjskie uprawiał obok ziemniaków
21-letni mieszkaniec Przysuchy (woj. mazowieckie) w przydomowym ogródku uprawiał konopie indyjskie. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Za złamanie prawa odpowie przed sądem.
Przysuscy kryminalni weszli na jedną z posesji, gdzie według uzyskanych informacji prowadzona miała być uprawa konopi indyjskich.
W trakcie przeszukania w ogródku, pośród ziemniaków, funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 5 roślin konopi, w różnym stadium wzrostu. Ponadto, zabezpieczyli również 22,5 gr marihuany.
Zamiast papryki, rolnicy uprawiali konopie indyjskie
Kilka dni wcześniej sierpeccy kryminalni odnaleźli i zabezpieczyli blisko 100 krzewów konopi indyjskich oraz ponad kilogram suszu marihuany. Podejrzany, 27-letni mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy i posiadania środków odurzających.
Policjanci z Sierpca na Mazowszu ustali miejsce, gdzie mogły być uprawiane duże ilości konopi indyjskich. Weszli na jedną z prywatnych posesji i znaleźli rosnące za budynkami gospodarczymi rośliny w różnych fazach wzrostu - od 40 do 150 cm wysokości. Posadzone były w doniczkach w specjalnie przygotowanym podłożu, a znajdujące się w pobliżu urządzenia oraz środki chemiczne do pielęgnacji i ochrony roślin wskazywały jednoznacznie na dozorowanie plantacji. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 92 krzewy.
Policja też ma żniwa. Likwiduje plantacje konopi
Kryminalni rozpoczęli poszukiwania 27-letniego mężczyzny, który mógł mieć związek z uprawą i znalezionymi narkotykami.
Podejrzany, wiedząc już o odnalezieniu narkotyków dobrowolnie zgłosił się do prokuratury. Tam dowiedział się, że policjanci znaleźli kolejną porcję marihuany, ponad pół kilograma.
Zatrzymany do wyjaśnienia sierpczanin usłyszał zarzuty uprawy oraz posiadania środków odurzających wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl