Koniec jazdy z przerobioną przyczepą. Baloty za długie i za wysokie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
18-01-2018,8:45 Aktualizacja: 18-01-2018,9:03
A A A

Czasem - zgodnie z polskim porzekadłem - lepsze jest wrogiem dobrego. I tak było chyba w przypadku ciężarówki przewożącej baloty słomy, którą zatrzymali ostatnio mundurowi z leszczyńskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu.

Kontrolowany w Lesznie pojazd miał dostarczyć baloty z Dolnego Śląska w okolice Kościana. Uwagę inspektorów zwrócił jednak fakt, że przyczepa ciężarowa została poprzerabiana (znacznie ją wydłużono), by można było przewozić więcej balotów.

walka z asf, kontrola transportów zwierząt, transport zwierząt, policja, służby weterynaryjne

Mundurowi walczą z ASF. Transporty zwierząt i handel mięsem pod lupą

Wspólne działania policjantów, a nawet inspektorów transportu drogowego ze służbami weterynaryjnymi to nie nowość. Od początku roku zaangażowanie mundurowych jest jednak szczególne i ma pomóc w zatrzymaniu...

Konstrukcja została zmieniona z tyłu i przodu pojazdu.

Funkcjonariusze dokonali pomiarów i wyszło im, że długość zespołu pojazdów wynosiła 19,3 metra, czyli o pół metra więcej od wartości dopuszczalnej.

Załadowana słoma przekroczyła zarazem dopuszczalną wysokości pojazdu wraz z ładunkiem o prawie 20 centymetrów.

"Inspektorzy stwierdzili poruszanie się po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym. Zatrzymano dowód rejestracyjny przyczepy oraz zakazano dalszej jazdy. Wobec przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne zagrożone kara administracyjną w wysokości 5 tysięcy złotych" - podsumowuje interwencję poznański WITD.
 

Poleć
Udostępnij