Komornik do gospodarstwa nie przyjdzie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
19-03-2020,15:05 Aktualizacja: 19-03-2020,15:12
A A A

Zadłużeni rolnicy na jakiś czas mogą przestać wypatrywać komornika przed bramami gospodarstw. Egzekucje i licytacje w terenie z uwagi na koronawirusa zostały generalnie wstrzymane.

Jak poinformował portal next.gazeta.pl Krzysztof Pietrzyk, rzecznik Krajowej Rady Komorniczej, komornicy ograniczają swoją pozabiurową działalność. Wstrzymane mają zostać licytacje nieruchomości i ruchomości, eksmisje, wydania nieruchomości i komornicze doręczenie pozwów.

restrukturyzacja zadłużenia gospodarstw, egzekucja komornicza, dopłaty do oprocentowania kredytów

Egzekucja na rzecz państwa? Komornik będzie mógł więcej zabrać

Państwo za pośrednictwem swoich instytucji pomoże będącym pod kreską rolnikom. Ale jeśli gospodarze nawalą i wychodzenie z zadłużenie się nie uda, pójdą z torbami. I to zapewne nie wszystkimi. Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami Krzysztofa...

- Do skutku nie dojdzie też wiele innych czynności, m in. wydania ruchomości, spisy inwentarza po zmarłych, gdyż te co do zasady wykonywane są w miejscu ostatniego zamieszkania zmarłego - dodał Pietrzyk.

Gros kancelarii komorniczych ograniczyło też do minimum przyjmowanie interesantów, część pracuje zdalnie. Jednocześnie nie jest jednak tak, że dłużnicy mogą spać zupełnie spokojnie. Będą bowiem prowadzone egzekucje i czynności, które można realizować zza biurka. Chodzi tu np. o dłużników alimentacyjnych.

Jak sprawdziliśmy w serwisie KRK, liczba licytacji maszyn rolniczych zaplanowanych na marzec i kwiecień była nieco mniejsza niż w poprzednich miesiącach. Każde ogłoszenie jest opatrzone standardowym zastrzeżeniem, że "licytacja może się nie odbyć bez podania przyczyny".
 

źródło: next.gazeta.pl

Poleć
Udostępnij