Kombajnista wjechał w auto osobowe. Badanie wykazało przyczynę
Pijany operator kombajnu rolniczego doprowadził do kolizji drogowej i odjechał jak gdyby nigdy nic. Zatrzymali go dopiero policjanci. W ich ręce wpadł także nietrzeźwy traktorzysta.
Do pierwszego zdarzenia doszło w gminie Kalinowo (woj. warmińsko-mazurskie) na drodze krajowej nr 16.

Ciągnik wywrócił się po starciu z "osobówką"
"27-latek zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bok jadącego samochodu osobowego, a później nie zatrzymał się i pojechał dalej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Badanie alkomatem przeprowadzone przez interweniujących policjantów wykazało u kierującego kombajnem 1,5 promila alkoholu w organizmie" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Ełku.
Z kolei funkcjonariusze z "drogówki" z KPP w Sztumie (woj. pomorskie) w miejscowości Koślinka zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym.
"Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie jest blisko pół promila alkoholu. Po sprawdzeniu danych 73-latka w policyjnych systemach okazało się, że nie ma prawa jazdy, bo przed laty zostało zatrzymane właśnie za kierowanie w stanie nietrzeźwości" - przekazuje sztumska komenda.
Traktorzysta odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu i bez uprawnień. Z kolei kombajnista za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl