Stanie się tak w przypadku "dalszych bezskutecznych" działań ministra rolnictwa i rządu na rzecz polskiego rolnictwa - zapowiedział Władysław Serafin, prezes Kółek Rolniczych.
Stanie się tak w przypadku "dalszych bezskutecznych" działań ministra rolnictwa i rządu na rzecz polskiego rolnictwa - zapowiedział Władysław Serafin, prezes Kółek Rolniczych.
Szef Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych (KZRKiOR) spotkał się z wicepremierem, ministrem gospodarki Januszem Piechocińskim w sprawie trudnej sytuacji w rolnictwie.
Zdaniem szefa resortu wiele postulatów rolników nie powinno być prezentowanych na drogach. - Lepiej ze sobą rozmawiać. Tych, którzy chcą rozmawiać, zapraszam do rozmowy - powiedział polityk PSL.
Serafin mówił z kolei, że KZRKiOR jest organizacją federacyjną, dlatego decyzje w sprawie udziału w strajku podejmują organizacje terenowe, bo mają osobowość prawną. Dodał, że KZRKiOR prowadzi w imieniu tych organizacji rozmowy z przedstawicielami rządu. - Jesteśmy za dialogiem, bo wiemy, że każdy z protestujących domaga się rozmów, a my w nich uczestniczymy - zaznaczył.
W przekazanym dziennikarzom stanowisku KZRKiOR napisano: "Organizacje terenowe Kółek Rolniczych aktywnie organizują i włączają w protesty rolników wobec bezskutecznych działań ministra rolnictwa oraz rządu. Prezydium KZRKiOR prowadzi konsultacje z organizacjami Kółek Rolniczych i zapowiada, iż w przypadku dalszych bezskutecznych i nieodczuwalnych działań na rzecz polskiego rolnictwa podejmie akcję protestacyjną o zasięgu krajowym".
Serafin ma jednak nadzieję na rozwiązanie problemów rolników. - Szukamy rozwiązań poprzez dialog. Jestem przekonany, że takie rozwiązania nastąpią. Jeżeli nie, to wtedy będziemy rozmawiać w inny sposób - powiedział.
Według KZRKiOR rząd powinien jak najszybciej wystąpić do KE o zgodę na uruchomienie pomocy krajowej w celu zrekompensowania rolnikom poniesionych strat w produkcji rolnej i zwierzęcej. - My w strukturach organizacji Copa-Cogeca już lobbowaliśmy na rzecz poparcia polskiego wniosku - zaznaczył Serafin.
- Mamy do czynienia ze zjawiskiem monopolizmu i zmowy cenowej. Jesteśmy głęboko przekonani, że przy takim spadku pogłowia z ponad 20 mln (sztuk - PAP) do 11 (mln sztuk - PAP), problem żywca wieprzowego w Polsce nie powinien wystąpić. Tak dramatycznego spadku cen do poziomu 3 zł (za kg - PAP) - przekonywał Serafin.
Kółka Rolnicze domagają się ponadto m.in. "natychmiastowego uruchomienia interwencyjnego skupu wieprzowiny oraz mleka", a także "uruchomienia mechanizmów, w tym weterynaryjnych, które zapobiegną nadmiernemu i nieuzasadnionemu importowi wieprzowiny na teren Polski z krajów ościennych".
KZRKiOR chce m.in. zawieszenia spłat kredytów produkcyjnych i inwestycyjnych tych gospodarstw rolnych i producentów, którzy prowadzą aktywną produkcję rolną. Liczy ponadto na dopłaty do odsetek od kredytów produkcyjnych, a także na ulgi oraz umorzenia dla rolników znajdujących się w dramatycznej sytuacji finansowej.
Kółka Rolnicze domagają się też zmian w prawie łowieckim i liberalizacji przepisów odstrzałowych.