Kłusownik w sidłach policji. Zakładał wnyki na ścieżkach zwierzyny leśnej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
16-06-2023,12:50 Aktualizacja: 18-10-2023,11:46
A A A

Zakładał wnyki w lesie, a na jego posesji były służące temu nielegalne narzędzia oraz poroża zwierząt - podejrzanego o kłusownictwo 61-letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego (woj. łódzkie) zatrzymali policjanci.

W kwietniu stróże prawa uzyskali informacje, że na terenach leśnych w gminie Warta dochodzi do nielegalnych „polowań” na zwierzęta. Sprawca instalował linki stalowe, tzw. „wnyki”, na ścieżkach zwierzyny leśnej.

- Dzięki skrupulatnej pracy funkcjonariusze wpadli na trop 61-letniego mieszańca powiatu sieradzkiego, który prawdopodobnie miał związek z tym przestępczym procederem. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sieradzu skrupulatnie zbierali oni materiał dowodowy. I pod koniec maja weszli na teren posesji należącej do wytypowanego mężczyzny. Wynik przeszukania potwierdził przypuszczenia śledczych. W pomieszczeniach gospodarczych znaleźli linki metalowe, dwa poroża zwierzyny leśnej, w tym jedno z fragmentami skóry, sieci do połowu ryb, kilka sztuk naboi oraz granat chemiczny - relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.

kłusownicy, nielegalny połów ryb, jezioro gopło, kpp inowrocław

Zasadzka i pościg. Kłusownicze trio w rękach policji

Na gorącym uczynku wpadł jeden z kłusowników, a następnego dnia policjanci zatrzymali jego dwóch kompanów. Cała trójka odpowie za nielegalny połów ryb. W miejscowości Lachmirowice (pow. inowrocławski, woj....

Jak dodaje, w wyniku penetracji terenu leśnego stróże prawa natrafili na zastawione sidła w postaci rozciągniętych między drzewami linek stalowych. W związku z tym wszystkim gospodarz został zatrzymany i przewieziony do komisariatu w Warcie.

- Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyźnie pięciu prokuratorskich zarzutów. 61-latek odpowie za posiadanie i pozyskiwanie bez uprawnień zwierzyny łownej oraz wytwarzanie i posiadanie narzędzi i urządzeń przeznaczonych do kłusownictwa. Usłyszał również zarzuty posiadania bez wymaganego zezwolenia amunicji oraz granatu chemicznego. W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów - informuje Agnieszka Kulawiecka.

Za wymienione przestępstwa 61-latkowi grozi kara do 8 lat pobawienia wolności. W przeszłości nie był on notowany przez policję.

Poleć
Udostępnij