Kilkadziesiąt tysięcy rolników zjedzie do stolicy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
12-10-2020,15:05 Aktualizacja: 12-10-2020,15:08
A A A

We wtorek o godz. 10 rolnicy rozpoczną kolejną manifestację w Warszawie. Będą protestować przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Swoje niezadowolenie przeciwko zapisom "piątki" wyrazili w poniedziałek w Opolu.

Gospodarze przygotowali apel do parlamentarzystów, a w szczególności senatorów. - Oni mają teraz głosować, żeby się opamiętali, żeby zajrzeli do swoich sumień, czy żeby pomyśleli, kto na nich głosował i dzięki komu są w parlamencie. Czy wybierają ciężko pracujących rolników (...) czy zdziwaczałą ideologię, która i tak na nich nie głosowała, i głosować nie będzie - mówił Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZZRiOR.

protesty rolników, blokada dróg, piątka dla zwierząt, marek miśko, grzegorz puda

Wstrzymać prace nad "piątką", odwołać ministra, a Kaczyński musi przeprosić

Marek Miśko, dyrektor Polskiego Przemysłu Futrzarskiego oświadczył, że organizacje rolnicze żądają wstrzymania prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt do czasu zakończenia pandemii COVID-19 i odwołania Grzegorza Pudy, ministra rolnictwa....

Dodał, że wtorek pokaże, jak się zachowa Senat. - Jeżeli się okaże, że izba wyższa parlamentu, też podniesie swoją rękę na chłopów, na rolników, to w najbliższym czasie Polska zostanie sparaliżowana. Dotrzemy do każdego posła, dotrzemy do każdego senatora, zablokujemy wszystkie drogi dojazdowe do Warszawy (...) Ponad 100 miejsc w Polsce zostało już zablokowanych, wizyty u posłów, wizyty u senatorów, więc wprawę już mamy i my naprawdę się nie cofniemy - stwierdził Izdebski.

Michał Kołodziejczak, lider AGROunii zapowiedział, że we wtorek w stolicy spodziewa się na proteście co najmniej kilkudziesięciu tysięcy rolników. Jak podał, mają przejść z placu Zawiszy pod budynek Sejmu i Senatu, przechodząc obok budynku ministerstwa rolnictwa przy ul. Wspólnej

- Jutro wszyscy rolnicy, którzy muszą mieć maseczki, te maseczki będą mieli i my jako organizatorzy dokładnie będziemy tego pilnować. Nie jest to manifestacja skierowana w jakiś sposób przeciwko pandemii - zaznaczył.

Zapewnił też, że uczestnicy manifestacji będą przestrzegać wszystkich zaleceń epidemiologicznych tzn. że rolnicy będą się starali zachować wszystkie konieczne odległości i będą stosowali się do zaleceń policji.

Michał Kołodziejczak, agrounia, protest rolników, piątka dla zwierząt

Rolnicy wyjechali na drogi. Akcja "Polska stanie" rozpoczęta

Zgodnie z zapowiedziami punktualnie o godzinie 10 rolnicy w całej Polsce wyjechali ciągnikami na krajowe i wojewódzkie drogi. To kolejny protest przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Michał Kołodziejczak, lider AGROunii...

- Złożyliśmy prośbę do marszałka Senatu, żeby jutro o godz. 13 zechciał przyjąć naszą delegację. Czy to będzie sam marszałek, czy prezydium Senatu uważam, że rolnicy zasłużyli na to, żeby być przyjmowani również i podczas rolniczych protestów - poinformował Izdebski.

Kilkudziesięciu rolników wyposażonych w syreny przyszło z kolei w poniedziałek przed Opolski Urząd Wojewódzki w Opolu. Protestujący przynieśli trumnę z napisem: "5 dla zwierząt = pogrzeb polskiego rolnictwa".

Z gospodarzami spotkał się Antoni Konopka, wicemarszałek województwa, a zarazem wiceprezes miejscowego PSL Antoni Konopka.

Obecny na proteście Andrzej Sieradzki, przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj powiedział, że ustawa w zaproponowanej przez posłów formie uderzy nie tylko w branżę futerkową, ale przede wszystkim w polskich producentów mięsa, którzy dostarczają je do odbiorców wymagających pozyskania go w drodze uboju rytualnego.

Przy dźwiękach syreny i gwizdach protestujących odczytano nazwiska opolskich parlamentarzystów, którzy głosowali za przyjęciem ustawy.
 

Poleć
Udostępnij