Jest wniosek o przeprowadzenie referendum ws. zarządzania Puszczą Białowieską
Do starostwa powiatowego w Hajnówce (Podlaskie) wpłynął w poniedziałek wniosek o przeprowadzenie referendum lokalnego ws. sposobu zarządzania Puszczą Białowieską - potwierdził PAP starosta hajnowski Andrzej Skiepko. Sprawą będzie się zajmować nowy samorząd powiatu.
Wniosek o referendum złożyła grupa "Inicjatywa Mieszkańców Regionu Puszczy Białowieskiej". Pod wnioskiem zebrano 4 tys. 384 podpisy poparcia, czyli o tysiąc więcej niż było to wymagane - podała ta Inicjatywa w poniedziałek w mediach społecznościowych. Podpisy były zbierane od połowy marca.
Starosta hajnowski powiedział PAP, że wniosek wpłynął do biura podawczego starostwa. Wyjaśnił, że w związku z końcem kadencji samorządu, do 7 maja - na kiedy planowana jest sesja nowej rady powiatu - wniosek będzie czekać. Jak dodał, zgodnie z procedurą, musi być najpierw powołany nowy przewodniczący rady powiatu hajnowskiego, bo to on będzie powoływać komisję, aby na początek sprawdzić ten wniosek pod względem formalnym.
Ruszyła zbiórka podpisów ws. referendum lokalnego o zarządzaniu Puszczą Białowieską. Sprzeciw wobec projektu z Warszawy
Inicjatorzy chcą, aby mieszkańcy odpowiedzieli w referendum na jedno pytanie: "Czy popierasz funkcjonujący od stu lat model zarządzania Puszczą Białowieską: - realizowany przez administrację Lasów Państwowych i Białowieskiego Parku Narodowego; przy udziale samorządów i społeczności lokalnej; w oparciu o funkcjonujące przepisy prawa o gospodarce leśnej, łowieckiej i o ochronie przyrody, z zachowaniem możliwości korzystania przez mieszkańców regionu z dobrodziejstw Puszczy Białowieskiej".
Pomysł na referendum pojawił się po prezentacji w lutym na posiedzeniu senackiej komisji klimatu i środowiska projektu ustawy, który zakłada ochronę puszczy w formie takiej, jak park narodowy.
Senator Stanisław Gawłowski (KO) informował wówczas, że prezentacja projektu to początek dyskusji. Projekt ustawy miałby ujednolicić zarządzanie Puszczą Białowieską jako obiektem światowego dziedzictwa UNESCO. Obecnie ok. 10 tys. ha puszczy to Białowieski Park Narodowy, resztą zarządzają Lasy Państwowe. Projekt ustawy pokazany w Senacie mówi m.in. o likwidacji nadleśnictw. Sprzeciwy wywołały m.in. proponowane zapisy dotyczące wywłaszczeń gruntów. Uczestniczący w tej komisji samorządowcy z powiat hajnowskiego podkreślali, że nie był on konsultowany z mieszkańcami regionu puszczy.
Hennig-Kloska: musimy wyprowadzić całkowicie gospodarkę leśną z Puszczy Białowieskiej
Ministerstwo klimatu odpowiadało potem, że projekt prezentowany w Senacie nie jest nigdzie procedowany w żadnej formule, jest projektem społecznym, nie jest też projektem ministerstwa, ani rządu. Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska informowała, że są kontynuowane prace nad tzw. zintegrowanym planem zarządzania obiektem światowego dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska (od Polski tego planu wymaga UNESCO - PAP), a równolegle ministerstwo prowadzi też swoje prace nad ustawą, tzw. konstytucją dla puszczy. Dotychczas założeń tej konstytucji ministerstwo klimatu nie zaprezentowało.
Hennig-Kloska tłumaczyła wcześniej PAP, że ta konstytucja ma być ustawą, która będzie kompleksowo porządkować różne kwestie związane z zarządzaniem puszczą. Szczegóły nie były podane.
Obiekt Światowego Dziedzictwa "Białowieża Forest" jest na liście Światowego Dziedzictwa od 1979 r. Od 1992 r jest to obiekt transgraniczny, również na Białorusi. W 2014 r. dokonano zmiany granic tego obiektu, wg. których obiekt po polskiej stronie ma 56,6 tys. ha, a po białoruskiej 82,3 tys. ha. Obecnie obiekt transgraniczny ma 142 tys. ha, a strefa buforowa 166,7 tys. ha. Tereny obiektu mają różny status prawny.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
