Gospodarze poparzeni. Ratowali dobytek przed ogniem
Zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego i samochodów osobowych w gospodarstwie w miejscowości Grabowo wpłynęło na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Przasnyszu (woj. mazowieckie).
Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, zastały rozwinięty pożar drewnianego budynku krytego eternitem. Przed przybyciem służb ratowniczych właściciele ewakuowali z obory 6 krów oraz z obiektu gospodarczego dwa nadpalone samochody osobowe.
Kolejne pożary suszarni. "Prażyły się" kukurydza i słonecznik
- Ratownicy zabezpieczyli teren przez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych oraz podali dwa prądy wody w natarciu na palący się obiekt. W międzyczasie rozwinięto kolejną linię gaśniczą i podano prąd wody w obronie przyległego budynku obory. W trakcie działań na miejsce pożaru przybyły kolejne zastępy, w tym grupa operacyjna z KP PSP Przasnysz, które wsparły działania. Uratowano oborę - relacjonuje kpt. Piotr Kuligowski, oficer prasowy przasnyskiej KP PSP.
Do gospodarstwa przybyła ponadto karetka pogotowia ratunkowego, której załoga udzieliła pomocy dwóm osobom. Gospodarze zostali bowiem poparzeni podczas ewakuacji mienia z budynku objętego płomieniami.
- Następnie strażacy przystąpili do prac rozbiórkowych elementów konstrukcji budynku, który częściowo się zawalił oraz ewakuacji spalonych maszyn i sprzętów. Przerzucono i przelano drewno oraz zboże znajdujące się wewnątrz obiektu. To pozwoliło ugasić pożar. Przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzono pokrycie dachu obory. Zagrożeń nie stwierdzono - podsumowuje kpt. Kuligowski.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl