Gminy wnioskują o podwyżki opłat za wodę i ścieki
Aż 2403 przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne zawnioskowały o wyższe opłaty za wodę. Foto_Krzysztof Zacharuk
Przemysław Daca, prezes Wód Polskich poinformował, że większość gmin dążyła i dąży do podwyżek opłat za wodę i ścieki. Na 2548 wniosków taryfowych, w ponad 94 proc. zawnioskowano o zwiększenie opłat.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że regulator, czyli Wody Polskie, jest na półmetku zatwierdzenia propozycji taryf, jakie złożyły przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. Propozycje nowych cen za wodę i ścieki są składane na lata 2021-2024.
Bez wody nie ma rolnictwa. Jak ją zatrzymywać?
Rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie ważnego dla rolników Programu przeciwdziałania niedoborowi wody. Jego głównym celem jest zwiększenie retencji wodnej w Polsce. Autorzy przekonują też, że wdrożenie programu będzie miało...
Szef WP przyznał, że proces zatwierdzania taryf jest dłuższy i trudniejszy ze względu na to, że większość gmin dążyła i dąży do podwyżek cen za wodę i ścieki.
Przypomniał, że zgodnie z prawem przedsiębiorstwo stoi na straży konsumentów, odbiorców końcowych. Dodał ponadto, że gminy odpowiadają za gospodarkę wodno-kanalizacyjną na swoim terenie, są też w zdecydowanej większości 100-proc. udziałowcami przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, które składają wnioski taryfowe.
Paweł Rusiecki, wiceszef Wód Polskich przekazał, że do regulatora trafiło 2548 wniosków taryfowych. W 2403 przedsiębiorstwa zawnioskowały o wyższe opłaty za wodę i ścieki, w 81 chcą utrzymania cen, a w 64 przypadkach proponują obniżenie stawek.
W przypadku 960 wniosków wydano pozytywne decyzje, tzn. zatwierdzono taryfy, jakie zaproponowały przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. W przypadku 798 dokumentów regulator odmówił zatwierdzenia taryf; w 177 odmówiono wszczęcia postępowania z przyczyn formalnych, a 613 jest jeszcze procedowanych.
IUNG: susza rolnicza jest już w całym kraju
We wszystkich województwach panuje susza rolnicza - najbardziej dotyka regiony północno-wschodnie, woj. wielkopolskie i łódzkie. Niedobór wody występuje we wszystkich uprawach, ale głównie w jarych - informuje...
Do prezesa Wód Polskich, czyli drugiej instancji, wpłynęło 141 odwołań od decyzji niezatwierdzających taryf.
Rusiecki wyjaśnił, że przedsiębiorstwo sprawdza we wnioskach, czy proponowane stawki i koszty przedsiębiorstw są zasadne. Głównymi przyczynami odmowy zatwierdzania nowych cen to m.in. wysoka marża zysku. Kolejną przyczyną odmowy zatwierdzenia taryfy były źle skalkulowane inwestycje, zbyt wysoka amortyzacja.
Daca powiedział, że gminy starają się czasami "wyciągać" z przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych środki i przeznaczać je na inne cele niż gospodarka wodno-ściekowa. Poinformował, że w latach 2015-2019 firmy wodno-kanalizacyjne wypłaciły 0,5 mld zł dywidendy gminom. To według Wód Polskich dodatkowy koszt ukryty w taryfach, jaki ponoszą mieszkańcy gmin, a proceder trwa. .
Spółki wodno-kanalizacyjne wnioskują średnio o ok. 20 proc. podwyżki. Po interwencji regulatora w zatwierdzanych taryfach wyższe stawki udało się statystycznie ograniczyć do ok. 7 proc.
Wysokość cen za wodę i ścieki to złożony problem. Głównym czynnikiem cenotwórczym jest dostępność wody, jej jakość, konieczność jej uzdatnienia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
