Gdyby trzeba było wyłączać prąd, branże mleczarska i mięsna będą chronione
Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa, że w razie konieczności przerw w dostawach prądu, branże mleczarska i mięsna będą traktowane priorytetowo.
- Zdaję sobie sprawę, że branża mleczarska, przetwórcza niepokoi się choćby zaopatrzenie w energię. Doskonale rozumiem te obawy, jak słyszę dyskusje dotyczące potencjalnego wyłączania energii elektrycznej czy trudności w zaopatrzeniu w gaz. Pragnę zapewnić, że branże mleczarska i mięsna będą traktowane absolutnie priorytetowo, jeśli kiedykolwiek by doszło do jakichkolwiek ograniczeń w dostawie energii - zadeklarował wicepremier.
Firmy dostają pisma ws. ograniczeń prądu i gazu. Przetwórcy mleka w strachu
Wyraził przy tym nadzieję, że nie będzie ograniczeń w dostawach energii elektrycznej i gazu.
Szef resortu rolnictwa podkreślał, że ważne jest wspieranie produkcji mleka, ale także istotne jest to, by przetwórcy czuli się bezpiecznie, dlatego - oprócz bezpieczeństwa energetycznego - ważne jest to, aby branża otwierała się na nowe rynki, co w czasie niepewności w kwestii bezpieczeństwa żywnościowego na świecie, jest szansą.
Minister poinformował, że o bezpieczeństwie żywnościowym w związku z wojną w Ukrainie, także w kontekście produkcji mleczarskiej - rozmawiał na białostockim forum z ministrami i wiceministrami Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Węgier i Rumunii.
Kowalczyk wskazywał, że wsparcie dla mleczarstwa to wsparcie produkcji roślinnej i zwierzęcej rolników, hodowców bydła mlecznego, wsparcie dobrostanu zwierząt. - Polska w branży mleczarskiej można powiedzieć jest ogromnym potentatem, jest eksporterem - mówił. Dodał, że branża jest stabilna głównie dzięki spółdzielczości, przetwórstwu, które jest w krajowych rękach.
Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa poinformował, że po zniesieniu kwot mlecznych (limitów w produkcji) wzrasta produkcja mleka - w Polsce z 9,5 do 14 mln ton. Podał także, że z powodu wzrostu cen energii, nawozów, pasz, ceny produktów mlecznych wzrosły o 38 proc. w całej UE, także w Polsce.
Po zniesieniu kwot mlecznych (limitów w produkcji) wzrasta produkcja mleka w UE - w Polsce z 9,5 do 14 mln ton. Z powodu wzrostu cen energii, nawozów, pasz, stawki produktów mlecznych wzrosły o 38 proc. w całej UE, także w naszym kraju.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś