Dzikie zwierzę wbiegło tuż przed rozpędzonego busa
Gdyby nie błyskawiczna reakcja kierowcy, całe zdarzenie mogłoby zakończyć się tragicznie. Chodzi o kolizję na drodze krajowej nr 19 w Firleju (woj. lubelskie).
27 grudnia tuż przed godz. 7 kierujący volkswagenem, chcąc uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, które nagle wtargnęło na drogę, zjechał do rowu.
Busem podróżowało łącznie 9 osób, wszyscy to obywatele Litwy. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
W lasach przybywa dzikiej zwierzyny
Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący pojazdem, chcąc uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, które nagle wtargnęło na drogę, zjechał do rowu. Busem podróżowało łącznie 9 osób w wieku od 23 do 50 lat. Na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń.
Badanie wykazało, że 50-letni kierujący volkswagenem był trzeźwy.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy w terenach zalesionych, gdzie wychodzące na drogę zwierzęta mogą być przyczyną groźnych zdarzeń drogowych.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl