DRAMAT w gospodarstwie. Ciężarówka z paszą przejechała dziecko. 2-latek nie żyje
Na miejscu zmarło 2-letnie dziecko przejechane przez ciężarówkę, która przywiozła do gospodarstwa paszę dla zwierząt. Śledczy wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Służby ratunkowe zostały w środę (17 lipca) przed południem wezwane do gospodarstwa w miejscowości Zdunek (pow. ostrołęcki, woj. mazowieckie). Nieduża ciężarówka z paszą najechała tam na malutkie dziecko. Niestety, na pomoc było już za późno, 2-latek zmarł na miejscu.
Ruszył proces w związku ze śmiertelnym potrąceniem 10-miesięcznego dziecka w gospodarstwie
„Jak ustaliliśmy, na jedną z posesji kierowca ciężarówki marki Iveco przywiózł paszę dla zwierząt. Podczas wykonywania manewrów na podwórku, dziecko dostało się pod koła samochodu. Mianowicie kierowca auta po krótkiej rozmowie z ojcem ruszył samochodem i poczuł tąpnięcie pod prawym kołem. Zatrzymał samochód. Okazało się, że dziecko zostało przejechane. Leżało na plecach, znajdowało się pomiędzy przednim a tylnym kołem pojazdu. Miało obrażenia głowy” – poinformowała w wydanym komunikacie prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Jak dodała, 51-letni kierowca iveco był trzeźwy, został zabrany na pobranie krwi w celu ustalenia, czy nie był pod wpływem środków odurzających. Trzeźwi byli też oboje rodzice malca.
Na miejscu policja i prokurator prowadzili czynności mające się przysłużyć wyjaśnieniu przyczyn i okoliczności tragicznego wypadku.
„Wykonywane są oględziny ciała dziecka z udziałem lekarza oraz oględziny miejsca zdarzenia. Po przeprowadzonych oględzinach zewnętrznych ciało chłopca zostanie zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji zwłok. Przesłuchujemy świadków, zabezpieczamy samochód marki Iveco do dalszych badań” - przekazała prokurator.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl