Dramat rolnika. Ciągnik i kombajn poszły z dymem
Utrata maszyn rolniczych to prawdziwy cios dla każdego gospodarza. Ostatnio los nie oszczędził mieszkańca miejscowości Dubno (pow. bielski, woj. podlaskie).
Pół setki strażaków gasiło pożar w gospodarstwie
Przybyłe na miejsce zastępy strażaków zastały palące się ciągnik rolniczy oraz kombajn zbożowy, stojące pod wiatą. Płomienie objęły również częściowo ściany, więźbę dachową oraz pokrycie wiaty.
Istniało zagrożenie, że pożar rozprzestrzeni się na pozostałe zgromadzone tam maszyny rolnicze. - Ustalono, że w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Ogień nie zagrażał budynkom mieszkalnym - relacjonuje bryg. Marcin Sawicki z Komendy Powiatowej PSP w Bielsku Podlaskim.
Ratownicy oświetlili teren i bezzwłocznie przystąpili do działań przy użyciu trzech linii gaśniczych. Z uwagi na panujące zadymienie, pracowali w sprzęcie ochrony układu oddechowego. Temperaturę maszyn i więźby dachowej kontrolowano przy użyciu kamery termowizyjnej.
W trwającej ponad 2 godziny akcji udział brały 2 zastępy z JRG Bielsk Podlaski oraz OSP Dubno, OSP Boćki i OSP Andryjanki - łącznie 28 strażaków.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl