Dostawczak roztrzaskał nieoświetlony ciągnik
Wypadki z udziałem ciągników rolniczych zarejestrowali ostatnio policjanci z Mazowsza i Wielkopolski. Do szpitali trafili kierowcy z traktora i samochodu osobowego.
Na drodze krajowej nr 63 w Godlewie Wielkim (pow. ostrowski, woj. mazowieckie) - jak wstępnie ustalili stróże prawa - kierujący dostawczym volkswagenem 31-latek z powiatu ostrowskiego uderzył w tył nieoświetlonego ciągnika rolniczego marki Ursus, ciągnącego wóz konny.
Traktorzysta miał sporo na sumieniu i uciekał przed policją
Rolniczy zestaw został roztrzaskany na części.
- Do szpitala przewieziono 67-letniego mieszkańca powiatu ostrowskiego, który kierował ciągnikiem. 31-latek nie doznał żadnych obrażeń. Obydwaj mężczyźni byli trzeźwi. Dalsze czynności wyjaśnią wszystkie okoliczności wypadku - podaje sierż. szt. Marzena Laczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
W akcji ratowniczej brał udział jeden zastęp OSP Boguty-Pianki, jeden OSP Nur oraz jeden JRG PSP Ostrów Mazowiecka.
Policjantka przypomina, że kierujący ciągnikiem ma obowiązek używania świateł. - Brak oświetlenia w pojazdach rolniczych poruszających się jezdnią stanowi poważne zagrożenie dla innych kierujących - uczula.
Prawidłowo oświetlony według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy był zaś traktor, który na drodze krajowej nr 32 pomiędzy Ptaszkowem i Kotowem (woj. wielkopolskie) zderzył się z osobowym mercedesem.
Kierujący autem 80-letni mieszkaniec gminy Rakoniewice prawdopodobnie nie zauważył ciągnika, który zaczął skręcać w drogę gruntową. Mercedes wjechał w tył maszyny. 80-latek nie odniósł poważnych obrażeń, ale został zabrany do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Przy tym zdarzeniu pracowali strażacy z PSP w Grodzisku Wielkopolskim oraz OSP Granowo.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl