Do prac sezonowych z fałszywymi dokumentami
Tylko w dwóch dniach funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki ujawnili na tamtejszym polsko-ukraińskim przejściu 10 fałszywych dokumentów uprawniających cudzoziemców do pracy sezonowej.
Jak podkreślają pogranicznicy, z uwagi na epidemię koronawirusa najliczniejszą kategorią odprawianych podróżnych na wjazd z Ukrainy do Polski są osoby jadące do pracy.
Pracownicy sezonowi z Ukrainy są mile widziani w polskim rolnictwie
A w miesiącach wakacyjnych dominuje zatrudnienie sezonowe w rolnictwie, ewentualnie także w budownictwie oraz sektorze turystycznym. Problemów w tym zakresie jednak nie brakuje.
"Na przejściu granicznym w Medyce tylko na przestrzeni dwóch dni (5-6 sierpnia), funkcjonariusze SG zatrzymali dziesięcioro obywateli Ukrainy. Cudzoziemcy podczas kontroli na wjazd do Polski okazali podrobione zaświadczenia o wpisie do ewidencji wniosków w sprawie pracy sezonowej. Strażnicy graniczni współpracujący z urzędami pracy szybko potwierdzili, że przedstawione dokumenty to fałszywki. Obcokrajowcy usłyszeli zarzuty posłużenia się fałszywymi dokumentami i zastali zawróceni na Ukrainę" - podaje Bieszczadzki Oddział SG.
Sąd zdecyduje jakie będą konsekwencje prawne tych czynów i czy przyłapani będą mieli zakazy wjazdu na teren RP.
"Od początku 2020 roku funkcjonariusze SG z Podkarpacia ujawnili ponad 120 fałszywych dokumentów do pracy, przedstawionych do kontroli granicznej przez obywateli Ukrainy. Oprócz 65 zaświadczeń dot. pracy sezonowej były to zezwolenia na pracę oraz oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom" - podsumowuje BOSG.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl