Dla zabawy z dymem poszło 50 tysięcy złotych
Na kwotę nie mniejszą niż 50 tys. zł oszacowano straty powstałe w wyniku pożaru stogu słomy w Osnowie (pow. chełmiński, woj. kujawsko-pomorskie). Podpalacz został zatrzymany.
Zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymał dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie. Z uzyskanych informacji wynikało, że podpalenia mogła dokonać grupka młodych osób poruszających się w kierunku tego miasta.
Podpalał stogi, żeby gasiła jego jednostka. Straty poszły w milion
Na miejsce niezwłocznie udali się funkcjonariusze, którzy na ul. Żurawiej zauważyli trzech młodych mężczyzn. Ich zachowanie wzbudziło ich podejrzenia.
- Osoby na widok radiowozu zeszły z chodnika na przydrożne pole i zaczęły się oddalać. Po chwili zostały jednak zatrzymane. Mundurowi ustalili, że nerwowe zachowanie spowodowane było tym, że jeden z mężczyzn "dla zabawy" podpalił pobliski stóg, powodując tym straty na kwotę nie mniejszą niż 50 tys. zł - informuje asp. Dorota Lewków, oficer prasowy chełmińskiej KPP.
Zatrzymany 24-latek po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Zgodnie z kodeksem karnym za zniszczenie lub uszkodzenie cudzej rzeczy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W związku z tym, że mieszkaniec Chełmna już wcześniej karany był za podobne czyny, sąd może jednak zastosować wobec niego surowszą karę.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl