Ćwierćtonowa bomba leżała sobie na polu
Rolnicy nadal znajdują na polach powojenne niewybuchy. Ale ważąca 250 kilogramów bomba lotnicza odnaleziona w miejscowości Niewęgłosz (pow. radzyński, woj. lubelskie) to już prawdziwy ewenement.
Gospodarz, który zauważył niewybuch podczas prac polowych powiadomił natychmiast policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zabezpieczyli go do czasu przybycia saperów z jednostki wojskowej w Chełmie.
Co zrobić, gdy znajdziemy niewybuch?
Radzyńska komenda policji podała, że odkryty niewybuch to bomba lotnicza o wadze 250 kg. Prawdopodobnie pochodzi z okresu II wojny światowej.
Stróże prawa zostali też poinformowani, że w Glinniku (pow. lubartowski, woj. lubelskie) został znaleziony niewybuch. Okazało się, że to granat ręczny z zapalnikiem, który wykopano na jednym z pól podczas zbioru ziemniaków. Miejsce znaleziska zabezpieczyli funkcjonariusze z Posterunku Policji w Kamionce. Następnego dnia przybyli po niewybuch saperzy.
"Apelujemy o ostrożność i przypominamy, że odnalezionych niewybuchów nie należy dotykać i próbować przenosić. Ważne jest również, aby do czasu przybycia właściwych służb, miejsce odnalezienia niewypału, bądź niewybuchu zabezpieczyć przed dostępem osób nieświadomych zagrożeń" - podkreślają policjanci.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl