Było groźnie. Operator wjechał ładowarką na przejazd kolejowy, wtedy zamknęły się rogatki
Do niebezpiecznego incydentu z udziałem ładowarki kołowej doszło na przejeździe kolejowym. Na szczęście mimo groźnie wyglądającej sytuacji, nikt nie odniósł obrażeń.
To zdarzenie miało miejsce 21 lipca, ale stróże prawa dopiero teraz poinformowali o nim w komunikacie. Zaistniało na przejeździe kolejowym w miejscowości Wiecanowo (pow. mogileński, woj. kujawsko-pomorskie).
Szarża traktorzysty na przejeździe kolejowym. Policja go znalazła
„Na otrzymanym nagraniu widać, jak kierujący ładowarką kołową marki Volvo wjeżdża tyłem na przejazd kolejowy w momencie, kiedy została włączona sygnalizacja świetlna i zaczynały opadać rogatki. Pojazd wolnobieżny utknął między rogatkami, a po chwili nadjechał pociąg. Na szczęście mimo groźnie wyglądającej sytuacji, nikt nie odniósł obrażeń” – poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Mogilnie.
Funkcjonariusze z tej jednostki prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie tego incydentu (nagranie z niego jest dostępne tutaj). Jak wskazują, karą za tego typu wykroczenia jest mandat w wysokości 2 tysięcy złotych i 15 punktów karnych.
„Przypominamy, że nieostrożny wjazd na przejazd kolejowo-drogowy może zakończyć się wypadkiem, często nawet ze skutkiem śmiertelnym. Dlatego tak ważne jest, aby każdy kierujący przy przejeżdżaniu przez torowisko zachował szczególną ostrożność i nie wjeżdżał na torowisko, gdy sygnalizator nadaje sygnał czerwony, gdy rozpoczęło się opuszczanie zapór lub półzapór, a także gdy po drugiej stronie torowiska nie ma możliwości kontynuowania jazdy” – uczulają stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl