Bohater "Rolnik szuka żony" wygrał walkę na gali Najmana

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
15-02-2021,10:05 Aktualizacja: 15-02-2021,10:09
A A A

Szerokim echem odbiła się porażka Marcina Najmana na organizowanej przezeń gali mieszanych sztuk walki. Zwycięstwo podczas wydarzenia odniósł natomiast Mateusz Kisiel znany z programu "Rolnik szuka żony" emitowanego w TVP1.

Bohater 7. edycji, choć nie występował w programie zbyt długo, zyskał sporą popularność. Na jej fali postanowił wystąpić w walce na zasadach MMA podczas gali organizowanej w miniony weekend przez kontrowersyjnego fightera Marcina Najmana.

mariusz pudzianowski, sadownictwo, rolnictwo, łódzkie, pudzian

Pudzian mocno idzie w rolnictwo. Pokazał, jak tworzy nowy sad

Mariusz Pudzianowski ciężkie treningi odbywa nie tylko w sali treningowej, ale także na polach. Jeden z najpopularniejszych Polaków pokazał właśnie, jak zakładał swój nowy sad. Pudzian już od jakiegoś czasu prezentuje w mediach...

O ile ten ostatni poległ w walce wieczoru i - jak twierdzi - zakończył karierę, o tyle Kisiel mógł cieszyć się ze zwycięstwa nad Sebastianem Troniną i jednocześnie uczcić w ten sposób swoje urodziny.

"Walka zaczęła się od chaotycznych wymian w stójce, a po chwili Kisiel poszedł po obalenie i zdołał wywalczyć dosiad. Tam uderzał rywala ciosami, który nie robił już nic oprócz obrony rękoma. Sędzia pojedynku przerwał starcie już w pierwszej rundzie" - czytamy w relacji portalu mma.pl.

Po walce zwycięzca nie wykluczał kolejnych występów w oktagonie.

Warto tu przypomnieć, że rolnictwo ma też w mieszanych sztukach walki bardziej znaczących przedstawicieli. Będący tak naprawdę koniem pociągowym tej dyscypliny Mariusz Pudzianowski, od lat występujący w organizacji KSW, w 2020 roku zaprezentował się jako rolnik.

marcin najman, protesty rolników, piątka dla zwierząt, ubój rytualny, hodowla zwierząt futerkowych

Najman ostro o rolniczych protestach: rozgonić ich i do roboty

"Manifestację rozgonić i do roboty. Tak jak dobrze jest rolnikom, to mało komu jest tak dobrze w tym kraju" - tak Marcin Najman skomentował rolnicze protesty. "Odklepiesz to szybko" - odpowiedzieli mu internauci. Filmik z...

Pokazał, jak pracuje na swoim areale, m.in. kosząc zboże na kombajnie i zbierając mechanicznie wiśnie. Następną walkę "Pudzian" ma stoczyć w marcu.

Na najwyższym możliwym poziomie, bo w amerykańskiej organizacji UFC, walczy natomiast Marcin Tybura. Ma on niewielkie gospodarstwo w okolicach Uniejowa (woj. łódzkie), choć - jak podkreśla - na pierwszym miejscu jest obecnie sport.

Ubiegły rok był dla Tybury bardzo udany, bo walczył aż czterokrotnie i za każdym razem to jego ręka wędrowała do góry. On także wróci do klatki już w marcu.
 

Poleć
Udostępnij