Blokady dróg to krzyk rozpaczy lekarzy weterynarii
Resort rolnictwa wydaje się głuchy na kolejne zaostrzenie protestu pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, którzy domagają się podwyżek i dodatkowych etatów. W piątek, 14 czerwca lekarze weterynarii blokowali w pięciu miejscach drogi.
Efekt? Mizerny. Na stronie resortu rolnictwa nie pojawił się nawet komunikat mówiący o tym, jak ministerstwo ma zamiar wyjść naprzeciw oczekiwaniom pracownikom IW.
Inspekcja Weterynaryjna protestuje. Będą blokady dróg
Głównym postulatem pracowników Inspekcji Weterynaryjnej jest przekazanie obiecanych przez ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego 40 mln zł na podwyżki. Domagają się również poprawy zasad funkcjonowania Inspekcji Weterynaryjnej.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej wytypował 5 lokalizacji i właśnie tam odbyły się blokady:
- województwo dolnośląskie, Wrocław, skrzyżowanie ulicy Ślężnej z Pułtuską, blokada w godz.: 13.00-15.00
- województwo wielkopolskie, Biała Panieńska, blokada w godz.: 8.00 -11.00
- województwo pomorskie, miejscowość Waćmierek, gmina Tczew, DK 22, przejście dla pieszych na 336 km. DK 22, w godz.: 9.00-11.00
- województwo podlaskie, Białystok, aleja Solidarności DW 676 15-11, godz.: 10.00-12.00
- województwo śląskie, Katowice ulica Brynowska w okolicach Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii (ul. Brynowska 25a), w godz.: 14.00-17.00
Lekarze weterynarii dają resortowi czas do 8 czerwca. Mają dość lekceważenia
W tych miejscach pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej poruszali się wzdłuż dróg i przejść dla pieszych.
"Wszystkich kierowców przepraszamy za niedogodności, ale bezczynność rządu zmusza nas do podjęcia takich działań" - informował Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.
Aby całkowicie nie zablokować dróg, co 15 minut pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej schodzili z przejść dla pieszych i tym samym udrożniali ruch.
Kierowcom stojącym w korkach były rozdawane ulotki.
"Celem blokad jest zwrócenie uwagi społeczeństwa i odpowiednich władz rządowych na stan Inspekcji Weterynaryjnej, która mimo znacznego niedofinansowania zapewnia bezpieczeństwo żywności pochodzenia zwierzęcego oraz zdrowie i dobrostan zwierząt" - zaznaczył w komunikacie Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.
Tak wygląda protest pracowników Inspekcji Weterynaryjnej na DK 22 w Waćmierku na Pomorzu. To odcinek między A1 a Malborkiem. Do 11 kilkadziesiąt osób planuje maszerować przez przejście dla pieszych. @RMF24pl pic.twitter.com/UnXj3pQuWI
— Kuba Kaługa (@ka_uga) 14 czerwca 2019
„Kto inspekcji nie szanuje - nie ministrem jest, lecz zbójem”, skandują pracownicy insp. weterynaryjnej, którzy zablokowali drogę 22 w Waćmierku. Chcą obiecanych 40 mln zł na podwyżki. Jak mówią, zarabiają grosze (niektórzy muszą żyć za niecałe 2000zł na rękę). @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/u7SCBGlokU
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) 14 czerwca 2019
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś