Bedą scalać grunty po blisko 50 latach
Starostwo bialskie podpisało z Wojewódzkim Biurem Geodezji w Lublinie porozumienie w sprawie scalania gruntów w gminie Sosnówka. Samorząd otrzyma na ten cel 9 milionów złotych.
W grę wchodzi 1613 hektarów powierzchni. W sumie to 1282 działki ewidencyjne w miejscowości Żeszczynka. Ostatnie prace scaleniowe odbywały się tam w latach 70-tych XX wieku - informuje "Dziennik Wschodni".
Scalanie gruntów rolnych na Podkarpaciu
- Dokonuje się pomiaru wszystkich działek, ustala ich wartość. I w wyniku scalenia zmniejsza się liczba działek. Czasami na polach jest taka uciążliwa szachownica, niektóre działki w wyniku podziałów mają po 3 metry szerokości. Przez to ze sprzętem rolniczym ciężko się dostać - wyjaśnia Stanisław Bryndziuk, dyrektor Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości w starostwie.
Rolnicy nie ponoszą podczas operacji żadnych kosztów. Trwa jeszcze proces scalenia gruntów w miejscowości Pogorzelec. – Dotychczas nie było żadnych skarg. Działki trzeba odpowiednio łączyć, o tej samej wartości działkę można wydzielić w innym miejscu. Każdego rolnika trzeba przekonać. Dlatego ten proces scaleniowy trwa - zaznacza ekspert.
W ramach projektu powiat zrealizuje jeszcze zagospodarowanie poscaleniowe. Chodzi o dostosowanie dróg gminnych, być może ich poszerzenie, budowę przepustów i infrastruktury melioracyjnej.
Po opracowaniu projektu scalenia przez uprawnionego geodetę, rolnicy mogą wnosić swoje uwagi. Scalenie gruntów w Żeszczynce potrwa od 2019 do 2023 roku.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: "Dziennik Wschodni"