ARiMR pomaga dobrze wykorzystać dopłaty
30 kwietnia 2015 roku w siedzibie Lubelskiego Oddziału Regionalnego ARiMR odbyła się konferencja prasowa poświęcona zasadom udzielania pomocy krajowej nowym okresie programowania, czyli kredytom preferencyjnym oraz płatnościom bezpośrednim.
– Kończymy kampanię 2014 roku z bardzo dobrym wynikiem – powiedział zastępca dyrektora LOR ARiMR Janusz Baran. – Na chwilę obecną mamy wydanych 99,84% decyzji i podobna ilość środków została przekazana na konta. Mamy zrealizowane płatności dla 1 391 tysięcy rolników. Podobna sytuacja jest w płatnościach bezpośrednich.
W obecnej kampanii obowiązujący termin składania wniosków to od 15 marca do 15 maja. W tym roku, na wniosek komisji Europejskiej, kraje członkowskie mają możliwość przedłużenia terminu składania wniosków o 30 dni. Polska skorzystała z tej możliwości i termin składania wniosków o płatności bezpośrednie i obszarowe wydłużony został do 15 czerwca, a termin składania wniosków po terminie do 10 lipca. Wnioski powinny być złożone jak najwcześniej, bo zgodnie z nową Ustawą termin 10 lipca jest terminem, gdy wszystkie wnioski muszą być kompletne. W praktyce oznacza to, że jeśli będą braki formalne i rolnik nie uzupełni ich do 10 lipca, to wniosek może być odrzucony w części lub w całości. Dla przypomnienia, główne braki formalne to brak podpisu na wniosku czy załącznikach graficznych oraz brak załączników graficznych do wszystkich działek.
Od tego roku obowiązuje również nowa płatność do zwierząt. Podczas konferencji przedstawiono aktualne wymogi odnośnie kwalifikowania zwierząt do otrzymania tego rodzaju płatności przez hodowców. Liczy się, przede wszystkim, historia chowu oraz terminowe zgłoszenie do Agencji.
Dyrektor Janusz Baran omówił też w skrócie nowość, jaką jest system małych gospodarstw. System dotyczy tych rolników, którzy otrzymują środki z tytułu płatności bezpośrednich oprócz płatności do tytoniu w kwocie nieprzekraczającej 1250 euro. – Rolnicy, którzy w poprzednim roku uzyskiwali taką płatność, są automatycznie włączeni do systemu małych gospodarstw. Natomiast ci, którzy mieli większą płatność, muszą zaznaczyć to na wniosku – tłumaczy dyrektor Baran. – Wejście do systemu jest związane z tym, że rolnik nie będzie podlegał kontroli wzajemnej zgodności i, co jest bardzo ważne, w przyszłym roku będzie mógł wystąpić o tak zwaną premię pięcioletnią. Na podstawie tego nowego systemu, rolnik po przekazaniu gospodarstwa w sposób trwały osobie, która osiągała lub osiągnie tzw. średnią wojewódzką, będzie uprawniony do takiej premii, czyli „5 razy 125%”. Wystąpić z tego systemu można w każdej chwili do roku 2020 – dodał.
Wnioski można składać osobiście, przez placówki pocztowe lub drogą elektroniczną. Agencja zachęca do skorzystania, przy ubieganiu się o takie płatności, z unowocześnionej internetowej aplikacji e-wniosek, która została zamieszczona na portalu ARiMR. – E-wniosek jest o tyle korzystny, że na bieżąco pokazuje błędy lub braki – wyjaśnia szef Agencji. – W przyszłości wszystkie wnioski będą składane tylko przez Internet, jak to funkcjonuje w krajach unijnych.
– Na chwilę obecną mamy złożonych 60 tysięcy wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich – powiedział dyrektor Janusz Baran. – Stanowi to około 35% spodziewanych wniosków.
Najbardziej atrakcyjne dla rolników są płatności o dopłaty do roślin wysokobiałkowych – co piąty wniosek – oraz płatność do owoców miękkich, również 20% złożonych wniosków.
Możliwości skorzystania ze wsparcia krajowego, czyli z tzw. kredytów preferencyjnych przedstawiła zastępca kierownika Biura Kontroli na Miejscu Monika Piętas. – 12 marca 2015 roku zostało wprowadzone zarządzenie Prezesa ARiMR o zasadach udzielania kredytów preferencyjnych – powiedziała Monika Piętas. – Beneficjent, żeby skorzystać z takiego kredytu, musi przygotować plan inwestycji i złożyć go razem z wnioskiem o kredyt w banku, który współpracuje z Agencją. Do tej pory ARiMR podpisała umowy z 5 bankami, to jest Bank Gospodarki Żywnościowej, BNP Paribas Bank, PKO S.A., Bank Polskiej Spółdzielczości i SGB Bank. Beneficjenci mogą wybierać spośród linii kredytowych z dopłatą do oprocentowania lub z częściową spłatą kapitału.
Częściowa spłata kapitału to kredyt dedykowany do młodych rolników na zakup użytków rolnych. 20 kwietnia 2015 roku przekazano dodatkowe 30 mln złotych, natomiast łączna kwota pomocy przekazana bankom wynosi 80 mln złotych. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na kredyty inwestycyjne z dopłatąa do oprocentowania przeznaczyła 43,5 mln złotych, przy czym akcja kredytowa banku wynosi 3 mld złotych. Dla kredytów tak zwanych klęskowych, Agencja przeznaczyła ponad 16 mln złotych, przy akcji kredytowej banku 1 mld złotych. – Kredyty klęskowe pomagają wznowić produkcję w gospodarstwie. O ten kredyt można się starać nie później niż 12 miesięcy po oszacowaniu strat wyrządzony przez grady, suszę, przymrozki czy huragany przez komisję, powołaną przez wojewodę – dodała Monika Piętas.
Rolnicy mają również do dyspozycji kredyty preferencyjne z dopłatą do oprocentowania. Wśród linii z dopłatą do oprocentowania wyróżniamy linie „k01” i „k02”, czyli kredyty klęskowe, linię „pr „na inwestycje w przetwórstwie, także na zakup udziałów i akcji”, linię rr” na wszelkie inwestycje w rolnictwie i rybactwie oraz linię „z” na zakup ziemi i użytków rolnych. Oprocentowanie takich kredytów jest zmienne, ale nie może wynosi więcej niż stopa referencyjna WIBOR, powiększona nie więcej niż o 2 i pół punkta procentowego. Oprocentowanie kredytobiorcy wynosi 0,67 całkowitego oprocentowania, ale nie mniej niż 3%. Maksymalny okres spłaty to 15 lat. Stopa referencyjna WIBOR ustalana jest raz na kwartał i, według danych na dzień 27 lutego, wynosiła 4,31, z czego 3% spłaca kredytobiorca, a 1,31 Agencja. W ubiegłym roku nie zostały wykorzystane te limity, które zostały przyznane przez Agencję dla banków. Najbardziej popularne są kredyty na inwestycje w rolnictwie. Na inwestycje w rolnictwie dostępny jest kredyt w wysokości do 5 mln złotych, natomiast na inwestycje w przetwórstwie czy rybołówstwie kwoty kredytu wahają się od 8 do nawet 16 mln złotych. – Mamy nadzieję, że rolnicy będą chcieli skorzystać z tej pomocy Agencji z tej dopłaty do oprocentowania – podsumowała Piętas.