46-latek zginął, 14-latek ranny
Kolejne wypadki w rolnictwie. 46-letni mężczyzna stracił życie przy naprawianiu na polu prasy do słomy. Ranny został natomiast 14-latek najechany przez ciągnik z wozem paszowym.
Tragiczny wypadek miał miejsce w Machcinie (pow. kościański, woj. wielkopolskie).

Zmarł strażak z OSP. Tragiczny finał gaszenia pożaru zboża
- 46-letni rolnik prowadził prace na swoim polu. Prawdopodobnie doszło do awarii tzw. balociarki i mężczyzna próbował sam usunąć usterkę. Podczas naprawy maszyny przez rolnika była wciąż włączona. Wtedy doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku. Na miejscu pracował prokurator, trwają czynności ustalające dokładnie przyczyny zdarzenia. 46-letni mężczyzna zginął na miejscu - powiedział serwisowi koscian.naszemiasto.pl Radosław Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Według nieoficjalnych ustaleń, podczas naprawy maszyna wciągnęła mężczyznę.
Do wypadku doszło też podczas prac w jednym z gospodarstw rolnych w powiecie ostrołęckim na Mazowszu. Według wstępnej wersji śledczych 57-letni gospodarz cofał na podwórku ciągnikiem z podpiętym wozem paszowym, a pomagał mu 14-letni członek rodziny.
"Z relacji mężczyzny wynika, że nastolatek miał w pewnym momencie spaść z pojazdu, w wyniku czego najechał na jego nogę. W wyniku zdarzenia chłopiec z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Kierowca ciągnika był trzeźwy" - informuje Komenda Miejska Policji w Ostrołęce.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl