Uprawy mogą zgnić na polach. Rolnicy wzięli sprawy w swoje ręce
Pierwsi pracownicy z Rumunii zostali skierowani do zbiorów sałaty. Foto_Tytus Żmijewski
Z powodu zamknięcia granic w brytyjskim rolnictwie - uzależnionym od pracowników sezonowych z Europy Wschodniej - brakuje rąk do pracy. Aby temu zaradzić do Wielkiej Brytanii przyleciała pierwsza grupa pracowników z Rumunii.
Brytyjscy farmerzy ostrzegli niedawno, że tegoroczne uprawy mogą zgnić, gdyż nie ma komu ich zbierać. Ministerstwo środowiska, żywności i spraw wiejskich (DEFRA) uruchomiło kampanię zachęcającą mieszkańców - zwłaszcza tych, którzy są na przymusowych urlopach lub stracili pracę - do pomocy w zbiorach, ale mimo pewnego odzewu nie zaspokaja to potrzeb.
Rząd zapłaci za pracę w rolnictwie
Rząd kanadyjskiej prowincji Quebec przeznaczył 45 mln dol. kanadyjskich na zachęcenie bezrobotnych mieszkańców regionu do podejmowania pracy na farmach. Program ma zapobiec zmarnowaniu sezonu wiosennych prac. Program jest skierowany do...
Krajowy Związek Farmerów (NFU) ocenia, że w całym kraju do zbioru warzyw i owoców potrzeba nawet 70 tys. pracowników sezonowych.
- Farmerzy, którzy polegają na pracownikach sezonowych do zbierania i pakowania świeżych owoców, warzyw i kwiatów, są bardzo zaniepokojeni wpływem, jaki ograniczenia związane z koronawirusem mogą mieć na ich zdolność do zatrudnienia niezbędnej siły roboczej - powiedział Tom Bradshaw, wiceprzewodniczący NRU.
Niezależnie od ministerstwa farmerzy zaczęli działać na własną rękę. W czwartek po południu na podlondyńskim lotnisku Stansted wylądował samolot czarterowy, którym przyleciało 150 pracowników sezonowych z Rumunii.
Jak poinformował przewoźnik, firma Air Charter Service, takich lotów do końca czerwca wykona jeszcze pięć. Pierwsza grupa pojedzie na farmy we wschodniej Anglii do zbierania sałaty.
Akcja jest prowadzona niezależnie od władz, ale w porozumieniu z podlegającą ministerstwu zdrowia agencją Public Health England. Przed wejściem na pokład samolotu wszyscy pracownicy zostali sprawdzeni pod kątem objawów koronawirusa, a jeśli ktoś po wylądowaniu będzie je wykazywał, zostanie poddany kwarantannie. Na razie nie ma w planach organizowania takich lotów z innych krajów poza Rumunią.
Ale zachęty DEFRA też przynoszą pewne rezultaty. Jak podaje BBC, popularne internetowe portale z ogłoszeniami o pracę zanotowały w ostatnich tygodniach kilkusetprocentowy wzrost wyszukiwań ofert na stanowiska zbieracz owoców czy pracownik farmy.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
