Rada Europy zaniepokojona wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej
Zgoda ministra środowiska Jana Szyszki na intensyfikację wycinki w Puszczy Białowieskiej zaniepokoiła kolejną międzynarodową instytucję.
Tym razem Rada Europy uznała, że plany zwiększania wycinki nie pozwalają na przywrócenie Białowieskiemu Parkowi Narodowemu prestiżowego Dyplomu Obszarów Chronionych.
Zdaniem organizacji pozarządowych: Greenpeace, Fundacji Dzika Polska, WWF, Greenmind i ClientEarth, to kolejny, bardzo mocny dowód na szkodliwość polityki ministra Szyszki.
Prokurator w puszczy. Minister złożył doniesienie
Białowieski Park Narodowy szczycił się wyróżnieniem do 2007 roku, kiedy m.in. ze względu na intensywne pozyskanie drewna w cennych drzewostanach poza Parkiem Narodowym, dyplom został zawieszony - przypomina WWF Polska.
Jesienią 2015 roku eksperci Rady Europy odwiedzili Puszczę Białowieską. Białowieski Park Narodowy wdrożył plan ochrony, a starodrzewy poza parkiem zostały objęte ochroną, w wyniku czego rekomendowano przywrócenie dyplomu.
Jednak w odpowiedzi na zaakceptowane przez ministra Szyszkę zwiększenie pozyskania drewna w najlepiej zachowanych fragmentach Puszczy poza parkiem i rezerwatami eksperci Rady Europy stwierdzili na początku maja, że przyznanie wyróżnienia byłoby przedwczesne.
Greenpeace broni Puszczy Białowieskiej. Baner na gmachu resortu
Na spotkaniu z ekspertami Rady Europy we wrześniu 2015 roku ekolodzy wyrazili zaniepokojenie zwiększaniem wyrębów w nadleśnictwach.
- Jak widać Rada Europy uznała uwagi za uzasadnione. Potwierdza to, że niezależne instytucje międzynarodowe zajmujące się ochroną przyrody nie dadzą się omamić zapewnieniom ministra Szyszko, jakoby Puszczę można chronić jedynie z wykorzystaniem piły i siekiery - zwraca uwagę Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska.
Olimpia Pabian dyrektorem Białowieskiego Parku Narodowego
- Należy się spodziewać, że decyzja w sprawie dyplomu Rady Europy nie będzie ostatnią z konsekwencji dla naszego państwa związaną z niszczeniem Puszczy - mówi Dariusz Gatkowski z WWF Polska.
- Jan Szyszko lubi podkreślać, iż nasz kraj posiada najwspanialsze lasy w Europie. Cóż z tego, jeśli według najważniejszych instytucji zajmujących się ochroną przyrody decyzje ministra mogą doprowadzić do ich zniszczenia? Stanowisko Rady Europy to kolejne potwierdzenie, że jeśli decyzja ministra Szyszko w sprawie Puszczy nie zostanie cofnięta, rzuci to ponury cień na reputację Polski i polskiej przyrody - zauważa Agata Szafraniuk z Fundacji ClientEarth.
Zwiększona wycinka w nadleśnictwie Białowieża
Przeciw zatwierdzonej przez ministra Szyszkę intensyfikacji pozyskania drewna wypowiedzieli się wcześniej liczni naukowcy z kilkunastu różnych instytucji, organizacje społeczne i ponad sto czterdzieści tysięcy Polek i Polaków.
Greenpeace, WWF, Dzika Polska, Greenmind i ClientEarth postulują uczynienie całego polskiego obszaru Puszczy Białowieskiej parkiem narodowym, zgodnie z koncepcją zespołu powołanego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Ekolodzy twierdzą, że takie rozwiązanie zagwarantowałoby wysoki poziom ochrony najcenniejszego skarbu przyrodniczego, pozwoliłoby na zrównoważony rozwój puszczańskich gmin i przywróciłoby Polsce prestiż kraju dbającego o swoje dziedzictwo naturalne.