W 2015 r. Europa Środkowa powinna się stabilnie rozwijać
"Wierzymy zatem, że perspektywy dla Polski są dobre, że nasze podstawowe scenariusze wzrostu w najbliższych latach się zmaterializują i nie zagraża im nawet obecne osłabienie w strefie euro (w budżecie na 2015 r. rząd założył wzrost PKB w wysokości 3,4 proc.)" - podkreślił wiceminister.
Dodał, że szybsze zmiany w strefie euro pomogłyby w przezwyciężeniu stagnacji w Europie, co mogłoby się przełożyć na szybszy wzrost także w Polsce.
W opublikowanym w połowie stycznia br. raporcie Bank Światowy obniżył prognozy globalnego wzrostu gospodarczego na najbliższe dwa lata, z 3,3 do 3 proc. w 2015 roku oraz z 3,5 do 3,3 proc. w 2016 roku.
Według BŚ gospodarka USA nie może w pojedynkę służyć za motor ożywienia gospodarczego. Z raportu wynika, że w eurolandzie może się utrzymywać niska inflacja, a wzrost wyniesie 1,1 proc. w 2015 r., a w latach 2016-2017 wzrośnie do 1,6 proc. w latach 2016-2017. W Japonii gospodarka ma wzrosnąć do 1,2 proc. w tym roku i do 1,6 proc. w przyszłym.
Bank Światowy spodziewa się wzrostu PKB w Polsce w 2015 roku na poziomie 3,2 proc. wobec 3,5 proc. prognozowanych w czerwcu ubiegłego roku. Natomiast prognoza wzrostu na 2016 r. została zrewidowana do 3,3 proc. z 3,8 proc. prognozowanych w czerwcu zeszłego roku.