Polska żywność do Indii? Wicepremier jest dobrej myśli
Rząd coraz mocniej zabiega o otwarcie nowych rynków zbytu dla naszych produktów rolno-spożywczych. Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński przekonuje, że jednym z najbardziej obiecujących kierunków azjatyckich są dziś Indie.
- Z satysfakcją odnotowujemy bardzo dobry stan relacji polsko-indyjskich. Łączy nas intensywna współpraca gospodarcza, spójny dialog polityczny, a także rozwinięte stosunki gospodarcze - podkreślał Piechociński podczas spotkania z premierem rządu Indii Narendrą Modim, 10 stycznia w Ahmedabadzie.
Wicepremier omówił aktualną sytuację gospodarczą Polski oraz poziom współpracy handlowej z Indiami. Przedstawił także program promocji polskiej oferty eksportowej.
- Szybki rozwój gospodarki indyjskiej, jej duży potencjał, a także obserwowany wzrost znaczenia Indii na rynkach światowych, pozwala prognozować duże możliwości aktywizacji wymiany handlowej między naszymi krajami - wyjaśnił minister gospodarki. - Liczymy również na zwiększenie zainteresowania inwestorów hinduskich Polską - dodał.
Szef resortu gospodarki wskazał, że obecnie są duże możliwości na rozwięcie kooperacji w takich sektorach jak eksport produktów rolno-spożywczych czy energia odnawialna.
- Mamy także oferty współpracy w zakresie sektora IT i ITC oraz nowoczesnych technologii, w obszarze biotechnologii, jak również wyrobów medycznych, które są już eksportowane na rynek indyjski - wymienił.
