Nie sprzedadzą ani jednego megawata
Firmy, które wystartowały w aukcji OZE zorganizowanej 28 września, nie sprzedadzą ani jednego megawata energii. Poinformował o tym oficjalnie Maciej Bando, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Decyzja URE to wynik dwóch niespodziewanych rozporządzeń Rady Ministrów z 29 września, które odwołały wprowadzony w marcu kalendarz aukcji OZE na 2017 rok oraz wyzerowały ilość i wartość energii ze źródeł odnawialnych do sprzedaży przez inwestorów.
Weszły one w życie bez vacatio legis, czyli z dniem opublikowania w Dzienniku Ustaw.
Odwołali aukcje na sprzedaż energii z OZE
W przeddzień wydania nowych rozporządzeń, URE zorganizował, ogłoszoną pod koniec sierpnia, aukcję dla istniejących biogazowni innych niż rolnicze oraz elektrowni biomasowych i niektórych elektrowni wodnych. Miał w niej nabyć energię o wartości ponad 556 mln zł, w ilości ponad 1,659 TWh. Choć konkurs ofert odbył się bez przeszkód, w praktyce zakończył się fiaskiem. W konsekwencji nowych decyzji rządu, URE ogłosił bowiem, że nie kupi od inwestorów energii.
"Na skutek wejścia w życie z dniem 29 września 2017 r. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 września 2017 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie maksymalnej ilości i wartości energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2017 r. (Dz. U. z 2017 r. poz. 1819) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 września 2017 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie kolejności przeprowadzania aukcji na sprzedaż energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2017 r. (Dz. U. z 2017 r. poz. 1820), wyniki aukcji przeprowadzonej w dniu 28 września 2017 r. (…) kształtują się następująco: łączna ilość energii elektrycznej podlegającej sprzedaży w ramach aukcji wynosi: 0,000 MWh; łączna wartość energii sprzedanej podlegającej sprzedaży w ramach aukcji wynosi: 0,00 zł" - poinformował w komunikacie prezes URE.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś