Milion prosumentów na koniec roku?
Według nieoficjalnych informacji, w Polsce jest już 650 tys. prosumentów - oświadczył Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu do spraw OZE. Jak dodał, przypuszcza, że do końca roku powinien być ich już milion.
Polityk poinformował, że z dwóch pierwszych edycji programu "Mój prąd" skorzystało 266 tys. osób, natomiast w 3. edycji jest już ok. 60 tys. wniosków. Jak przypomniał ruszyła 1 lipca i nabór potrwa do końca roku.
Na tym rolnik może świetnie zarobić, jednak trzeba uważać
Budżet 3. edycji to 534 mln zł i - jak stwierdził Zyska - zmierza już do wyczerpania. - Jak się wyczerpie, będziemy się zastanawiać nad uzupełnieniem - dodał.
Pełnomocnik, tłumacząc dlaczego w programie "Mój prąd 3.0" dotację do paneli fotowoltaicznych obniżono z 5 do 3 tys. zł, stwierdził, że staniały i technologia i usługi instalacyjne. - Zauważyliśmy, że nadmiarowe wsparcie powoduje zawyżanie cen - dodał Zyska.
Zapewnił, że ministerstwo klimatu przygotowuje 4. edycję programu, której budżet będzie znacznie większy. Zastrzegł, że program będzie przewidywał nie tylko dofinansowanie zakupu i montażu paneli fotowoltaicznych, ale też domowych magazynów: energii elektrycznej, ciepła, chłodu, systemów zarządzania energią oraz ładowarki dla samochodu elektrycznego.
Zyska ocenił, że 4. edycja programu powinna ruszyć od 1 stycznia 2022 r., i termin ten powinien być skorelowany z planowaną zmianą systemu rozliczeń nowych prosumentów.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś