Łódzkie może zostać liderem w produkcji biogazu. Ale protestów nie brakuje

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
04-08-2015,12:55 Aktualizacja: 04-08-2015,13:27
A A A

Realizacja programu "biogazownia w każdej gminie" przyniosłaby korzyści także rolnikom. Ale póki co wszystko idzie opornie.

Mija pięć lat od ogłoszenia przez rząd programu budowy biogazowni rolniczych w Polsce. Hasło "biogazownia w każdej gminie" brzmi dobrze, jednak jego realizacja jest daleka od planów - informuje "Dziennik Łódzki".

W Polsce funkcjonuje bowiem nieco ponad 50 biogazowni. W regionie łódzkim rozpoczęto kilkanaście procesów inwestycyjnych i władze województwa zamierzają rozruszać tę gałąź gospodarki.

Posłowie chcą poprawić sytuację biogazowni. Nowela ustawy o OZE

PSL chce poprawić sytuację polskich biogazowni rolniczych. Posłowie Stronnictwa przedstawili projekt nowelizacji ustawy w OZE. Podkreślają, że biogaz to najbardziej stabilne odnawialne źródło energii. Propozycja PSL to już drugi projekt...

- Większość gmin ma warunki dla budowy biogazowni. Użytki rolne w Łódzkiem zajmują 71,5 proc. powierzchni, czyli niemal 1,2 miliona hektarów. Jest zatem wiele możliwości zagospodarowania "skutków ubocznych" produkcji rolniczej. To potencjał, który należy wykorzystywać - przekonuje Witold Stępień, marszałek województwa.

Lokalne społeczności często jednak dostrzegają w biogazowniach same zagrożenia, co rodzi protesty. - Nie chcemy, by nam śmierdziało pod domami - pomstowali na przykład mieszkańcy Jeżowa. Marszałek Stępień w rozmowie z dziennikiem mówi, że potrzebne są działania informacyjne na temat biogazowni, ich oddziaływania na środowisko i możliwości pozyskiwania środków.

Samorząd wojewódzki może pomóc w budowie biogazowni ze swojej puli funduszy unijnych albo wesprzeć starania o dotacje z programów krajowych. Dla przykładu na instalację w Sobawinach koło Opoczna, wykorzystującą odpady poubojowe, województwo przekazało 6 mln zł. Biogazownia w Konopnicy w powiecie rawskim, gdzie przetwarza się kiszonkę z kukurydzy, otrzymała 18 mln zł z Funduszu Spójności.

Poleć
Udostępnij
Redakcja działu
"Zielona energia"
Kontakt
Kontakt
Reklama
Reklama