Porażające dane. 40 tysięcy rolników złożyło wnioski o oszacowanie szkód

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Jacek Walczak PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
08-08-2019,15:05 Aktualizacja: 08-08-2019,18:39
A A A

Ponad 40 tys. rolników z woj. łódzkiego złożyło do tej pory wnioski w urzędach gmin o oszacowanie szkód w gospodarstwach spowodowanych suszą. To trzy razy więcej niż w poprzednim roku - poinformowały PAP służby wojewody łódzkiego.

Jak przekazała PAP rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego Elżbieta Węgrzynowska, w województwie łódzkim od 10 czerwca podjęły prace wszystkie gminne komisje ds. szacowania szkód.

- Obecnie nie posiadamy szacunków szkód spowodowanych suszą. Raportowanie suszy przez Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) trwa do 30 września. Szacunków można się więc spodziewać w miesiącu wrześniu - informuje.

Susza w 137 gminach. Powołano 108 komisji szacujących straty

W 137 gminach województwa kujawsko-pomorskiego wystąpiła susza - wynika z raportów Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) w Puławach. Do tej pory w regionie powołano 108 gminnych komisji do szacowania szkód w...

Węgrzynowska dodała, że z cotygodniowych meldunków wynika, że powyżej 40 tys. rolników złożyło wnioski w urzędach gmin o oszacowanie szkód w gospodarstwach. To - jak zaznacza - jest trzy razy więcej niż w poprzednim, uznanym za klęskowy 2018 roku.

W Łódzkiem ucierpiały bardzo mocno wszystkie monitorowane przez IUNG grupy i gatunki roślin uprawnych. Z powodu suszy zagrożone są uprawy we wszystkich 177 gminach województwa łódzkiego. Zdaniem służb wojewody w chwili obecnej bardzo trudno dokładnie określić wielkość strat. Z dostępnych informacji można oszacować, iż rolnicy mogą liczyć na zbiory około 50 proc. niższe niż w poprzednich kilku latach.

Według służb wojewody żniwa w Łódzkiem nie zakończyły się i trwają zbiory. "Technologiczna pora zakończenia żniw w regionie przypada na 25 sierpnia" - informują.

Susza w całej Polsce. Straty szacowane w coraz większej liczbie gmin

W ostatnim tygodniu o ok. 300 wzrosła liczba gmin, w których szacowane są straty spowodowane suszą. Obecnie specjalne komisje powoływane przez wojewodów oceniają straty w 1403 gminach - poinformowało PAP Ministerstwo Rolnictwa i...

Innego zdania jest dyrektor Biura Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego Jerzy Kuzański. Jak powiedział PAP - jeśli pogoda pozwoli, to żniwa w Łódzkiem powinny zakończyć się do końca tego tygodnia. - Zostały jakieś pojedyncze enklawy - dodał.

Zdaniem eksperta - ze względu na suszę - tegoroczne zbiory ogólnie będą niższe o 30 proc. od zakładanych. Zastrzegł jednak, że zależeć to będzie od rejonu i gleby.

- Jeśli chodzi o zboża jare i zboża ozime typu żyto czy pszenżyto, to zbiory będą niższe o 40 proc. Jeśli chodzi o pszenicę, to o jakieś 20-30 proc. Jest ona siana na lepszych glebach i w tej sytuacji sobie lepiej radzi. Mimo to, w tym roku zbiór pszenicy nie przekroczy średnio 4 ton z ha, np. rzepaku średnio 2-2,5 tony - powiedział Kuzański.

Susza na Warmii i Mazurach. Trwa szacowanie strat

Już 58 gmin z woj. warmińsko-mazurskiego zwróciło się do wojewody o uruchomienie komisji, które oszacują szkody spowodowane niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka wojewody Bożena Ulewicz....
Dyrektor przypomniał, że w związku z informacjami docierającymi od rolników do łódzkiej Izby Rolniczej, prezes jej zarządu Bronisław Węglewski zaapelował do ministra rolnictwa i rozwoju wsi o pilną zmianę przepisów, aby raporty Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach nie były podstawą do uruchomienia procedury związanej z wystąpieniem suszy.

Rolnicy alarmują, że suszę widać gołym okiem, natomiast raporty IUNG tego nie potwierdzają. Jako przykład podał dwie plantacje ziemniaków, które znajdują się od siebie w odległości ok. 300 metrów. "Według raportu IUNG na jednej plantacji susza została uznana, a na drugiej już nie. My już od ub. roku w naszych wnioskach do ministerstwa rolnictwa postulujemy, żeby ostatecznym werdyktem był protokół gminnej komisji szacowania strat. IUNG nie ma takiej sieci stacji badawczych, aby pokryły cały teren województwa" - mówił.

Poleć
Udostępnij