Nie ugniatać nadmiernie gleby
Nie wszyscy rolnicy przywiązują należną uwagę do unikania nadmiernego ugniatania gleby. Uprawa przy zbyt dużej wilgotności oraz każdy nieuzasadniony przejazd po polu mają niekorzystny wpływ na właściwości gleby.
Zwiększają bowiem jej zwięzłość a często także niszczą strukturę gruzełkowatą. W efekcie system korzeniowy roślin ma dużo gorsze warunki do wzrostu. Musi bowiem pokonywać znacznie większe opory. Łatwo też dochodzi do deformacji korzeni.
Rozlewiska na polach
W efekcie system korzeniowy jest płytszy, gorzej pobiera składniki pokarmowe i wodę. W oczywisty sposób zwiększa to także podatność roślin na okresowe niedobory wody oraz suszę. Rolnik zbiera mniejszy i o gorszej jakości plon.
W jaki sposób temu przeciwdziałać? Sposób jest kilka. Przede wszystkim wyruszać w pole, tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Tymczasem, zwłaszcza po żniwach, można zaobserwować na wielu ścierniskach mnóstwo śladów po bardzo licznych przejazdach. Czy wszystkie na pewno były konieczne?
Zabiegi uprawowe trzeba wykonywać przy dostatecznie obeschniętej roli. W wiosennej gorączce może pomóc zastosowanie kół bliźniaczych, które zmniejszają nacisk na glebę. Uprawa zbyt wilgotnej gleby powoduje jej mazanie oraz niszczenie struktury.
Pierwszą dawkę azotu w uprawie zbóż ozimych i rzepaku ozimego należy stosować w miarę możliwości po nocnych przymrozkach, gdy gleba jest lekko zmarznięta. Niestety, w tym roku nie było takiej możliwości.
Żywa gleba
W wielu gospodarstwach stosuje się zasadę, że przejazdy po polu wykonuje się tylko po wcześniej założonych ścieżkach technologicznych. Po zbiorze przeprowadza się głęboszowanie ścieżek, a także uwroci.
Ważne jest pełne wykorzystanie szerokości roboczej maszyn i narzędzi. W praktyce można zbyt często spotkać się ze zbytnim nakładaniem się kolejnego przejazdu ze wcześniejszym.
Gdy gleba jest wilgotna, to część rolników nie napełnia maksymalnie rozsiewaczy nawozów. Podobnie postępuje przy napełnianiu opryskiwaczy cieczą roboczą. W ten sposób ogranicza ugniatanie gleby.
Najważniejsze jest, aby rolnik rozumiał znaczenie i skutki podejmowanych przez siebie działań.