IUNG: w całej Polsce nie ma suszy
W Polsce nie występuje obecnie susza rolnicza, ale w niektórych regionach zasoby wodne są mniejsze od średnich np. w woj. lubelskim czy zachodniopomorskim. Nadmiar wody w glebie odnotowuje się na południu kraju.
"W pierwszym okresie raportowania - od 21 marca do 20 maja 2021 roku - średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła -25 mm" - informuje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.
Rolnicy dostaną wsparcie za straty spowodowane przez suszę i zalania
Największy deficyt wody notowany jest na terenach: woj. lubelskiego, łódzkiego, w południowej części mazowieckiego oraz w północno-wschodniej części woj. zachodnio-pomorskiego.
"W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w obecnym okresie raportowania, nie stwierdzamy wystąpienia suszy rolniczej na terytorium Polski" - podają eksperci IUNG.
Tegoroczny marzec na znacznej powierzchni kraju pod względem temperatur był w normie wieloletniej (1990-2021). Natomiast zimny był kwiecień - tak zimnego tego miesiąca nie odnotowano od 24 lat.
W pierwszej dekadzie maja na dużym obszarze kraju notowano temperaturę od 8 do 9 stopni C. W drugiej dekadzie tego miesiąca było już znacznie cieplej. Zdecydowanie najcieplejszym obszarem w tej dekadzie maja były Kujawy z temperaturą powietrza wynoszącą od 14,5 do 16 stopni C.
W kwietniu opady były dość wysokie, najniższe w północnych regionach Polski, zaś w maju bardzo zróżnicowane. Najmniejsze - w północno-zachodnich i południowo wschodnich obszarach Polski.
Według IUNG, niedobory wody dla roślin uprawnych wynoszące od -50 do -119 mm, odnotowano na dużym obszarze kraju, jednak nie powodują strat w uprawach. Natomiast na południu kraju zasoby wodne są duże, na polach uprawnych występuje nadmiar wody, co może skutkować znacznym obniżeniem plonów roślin uprawnych.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz